NIK skontroluje decyzje MON ws. zakupu samolotów F-35

Najwyższa Izba Kontroli (NIK) poinformowała w piątek, że “kwestie dotyczące decyzji o wyborze i zakupie 32 samolotów piątej generacji F-35 od USA zostaną podjęte podczas kontroli w Inspektoracie Uzbrojenia”. O przeprowadzenie kontroli wnioskowali posłowie Koalicji Obywatelskiej.

Jak poinformowała w piątek Polska Agencja Prasowa (PAP), wydział prasowy NIK zakomunikował, że 30 stycznia wpłynął do Izby wniosek o przeprowadzenie doraźnej kontroli oraz “sprawdzenie pod względem legalności, gospodarności i rzetelności działań Ministra Obrony Narodowej dotyczących zakupu samolotów F-35”. Wniosek był podpisany przez posłów zasiadających w sejmowej Komisji Obrony Narodowej z ramienia klubu Koalicja Obywatelska: Cezarego Tomczyka, Czesława Mroczka, Macieja Laska i Tomasza Siemoniaka.

Jak informuje PAP, prezes NIK poinformował już wymienionych posłów, że Izba aktualnie nie ma możliwości podjęcia pozaplanowej kontroli doraźnej w przedmiotowym zakresie. Jest to spowodowane koniecznością podjęcia kontroli planowanych przez NIK wcześniej na 2020 r.

Zobacz także: Pierwszych 6 F-35 będziemy mieć w Polsce za 8 lat. Pierwszą ratę zapłacimy już w tym roku.

Urząd kontrolny zdecydował jednak, że uzupełni trwającą aktualnie kontrolę w Inspektoracie Uzbrojenia, w celu wyjaśnienia kwestii, które nurtują posłów KO. NIK poinformowała, że “kwestie dotyczące decyzji o wyborze, a następnie zakupie 32 samolotów F-35 zostaną podjęte podczas trwającej aktualnie kontroli w Inspektoracie Uzbrojenia, prowadzonej w ramach kontroli wykonania budżetu państwa w 2019 r.”.

Wniosek został złożony przez posłów KO dzień przed podpisaniem przez Polskę umowy na zakup od USA samolotów F-35. Jak podaje agencja, Czesław Mroczek wyjaśnił wówczas w rozmowie z PAP, że posłowie KO z komisji obrony postulowali we wniosku kontrolę tego zakupu w trybie pilnym. Mroczek dodał też, że opozycja zabiegała o uzyskanie informacji o zakupie planowanym przez Ministerstwo Obrony Narodowej.

“Jest to największy kontrakt zbrojeniowy, a my mamy zero informacji na temat tego zakupu. Dlatego taka kontrola jest niezbędna, żebyśmy mogli pozyskać na ten temat jakieś informacje. Chcemy poznać, jakie były przesłanki tej decyzji i czy z formalnego punktu widzenia przeprowadzono wszystkie niezbędne procedury poprzedzające zakup. Mam wątpliwości, czy przeprowadzona została faza analityczno-koncepcyjna, analiza rynku, sprawdzenie jaka jest dostępność potrzebnych nam samolotów i jak doszło do wyboru samolotu, który Polska zakupi” – stwierdził wówczas w rozmowie z PAP Mroczek.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

O sprawę został zapytany wówczas także szef komisji obrony Michał Jach (PiS). Stwierdził wtedy, że “można oczekiwać, żeby posłowie mogli w sprawie zakupu F-35 więcej wiedzieć”. Potwierdził, że opozycja występowała z wnioskiem o takie informacje. Wyjaśnił także, że nie otrzymała ich, ponieważ w czasie trwania niejawnych obrad komisji część posłów opuściła salę, co spowodowało, że komisja straciła kworum i “skończyła posiedzenie”. Jach podkreślił także, że jego zdaniem decyzja o wyborze amerykańskiego samolotu jest uzasadniona.

Zakup samolotów F35 był krytykowany także przez przedstawicieli innych opozycyjnych formacji. Zwracali oni uwagę na brak informacji w jego kwestii ze strony MON.

Jak informuje PAP, umowa wartości 4,6 mld dolarów na dostawę 32 samolotów wielozadaniowych F-35 wraz z pakietem szkoleniowym i logistycznym, została podpisana w Dęblinie pod koniec stycznia. Podpisał ją szef MON Mariusz Błaszczak, w obecności prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego. Zgodnie z umową samoloty będą dostarczane w latach 2024-30.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: “Rz”: F-35 bez offsetu, polska zbrojeniówka bez możliwości udziału nawet w nieskomplikowanym serwisie

Umowa przewiduje, że jednostkowa cena maszyny wraz z silnikiem wyniesie 87,3 mln zł netto. Około 0,7-1,8 mld zł mają wynieść koszty przystosowania baz lotniczych. Jak informuje PAP “samoloty zostaną dostarczone w konfiguracji standardowej dla wszystkich użytkowników odbierających F-35 w latach 2024-30 i z aktualnie najnowszym oprogramowaniem”.

pap / forsal.pl / kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply