Duńska policja poinformowała we wtorek o otrzymaniu w weekend informacji dot. obecności niezidentyfikowanych dronów w pobliżu pola gazowego na Morzu Północnym.

Duński nadawca publiczny DR podał we wtorek, że niezidentyfikowane obiekty latające widziano nad polem Roar. “Nie udzielamy informacji, gdzie dokładnie dokonano obserwacji ani, jakie podjęto środki” – Dziennik Gazeta Prawna cytuje komunikat duńskiej policji.

To nie pierwszy tego rodzaju incydent w ostatnim czasie.

Także w czwartek obsługa duńskiej platformy wiertniczej zarejestrowała nieuprawnioną działalność niezidentyfikowanych dronów na Morzu Północnym. Nieautoryzowana aktywność dronów została zaobserwowana na duńskim polu naftowo-gazowym Halfdan B, eksploatowanym przez firmę  TotalEnergies.

Z kolei niemieckie media podały w niedzielę, że w nocy z 30 września na 1 października nieznani sprawcy próbowali szpiegować z wykorzystaniem dronów teren szkoleniowy Bundeswehry – Wildflecken, gdzie niemiecka armia szkoli ukraińskich żołnierzy na pojazdach opancerzonych Dingo. Niemcy mają dostarczyć 50 takich pojazdów Ukrainie. Ministerstwo obrony Niemiec potwierdziło te doniesienia.

Od kilku miesięcy także na norweskim szelfie kontynentalnym zaobserwowano zwiększoną aktywność nieznanego pochodzenia dronów. „Zagrożenie dla norweskich instalacji naftowych i gazowych nigdy nie było większe niż obecnie” – uważa Stale Ulriksen wykładowca z norweskiej Akademii Marynarki Wojennej.

gazetaprawna.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply