Niemiecka fundacja finansowała imprezę Rzeplińskiego
Dziennikarze Wiadomości TVP wykryli, że impreza zorganizowana przez przewodniczącego Trybunału Konstytucyjnego z okazji jego trzydziestolecia miała możnego sponsora zza zachodniej granicy.
Andrzej Rzepliński przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego zorganizował w gdańskim Dworze Artusa uroczystą konferencję z okazji trzydziestolecia powołania tej insytutcji. Pierwotnie impreza miała odbyć się w innym miejscu, ale zredukowanu budżetu TK przez Sejm bombastyczne obchody rocznicowe okazały się niemożliwe. W sukurs Rzeplińskiemu przyszedł prezydent Gdańska Paweł Adamowicz (Platforma Obywatelska), który pokrył część kosztów przedsięwzięcia.
Nie był on jednak jedynym sponsorem uroczystej rocznicy TK. Jak podały Wiadomości TVP jednym ze sponsorów imprezy była także Fundacja Konrada Adenauera (Konrad-Adenauer-Siftung). Instytucja ta jest ściśle powiązana w partią Angeli Merkel – niemiecką Unią Chrześcijańsko-Demokratyczną. Fundacja miała wesprzeć Rzeplińskiego kwotą 20 tys. złotych.
Czytaj także: Sejm określi status sędziów Trybunału Konstytucyjnego
wpolityce.pl/kresy.pl
A czy prostytutka pyta skąd kasa?
Zły przykład, tu chodzi o zwykła kurwe
to jakaś różnica?
Rzepliński złamał prawo, on nie miał prawa korzystać z pieniędzy innych niż te, które mu przydzielił sejm w budżecie. TK jest instytucją państwową i nie może robić niczego bez podstawy prawnej. Na jakiej podstawie prawnej przyjął on pieniądze od Niemców oraz od Adamowicza?