Niemieccy kibice nie chcą, aby ich klub gościł Dynamo Kijów

Dynamo Kijów będzie bazować na stadionie Hamburger SV podczas nadchodzącej kampanii Ligi Europy, nie podoba się to niemieckim kibicom.

Kibicom z Hamburga nie podoba się, że Dynamo Kijów będzie bazować na stadionie ich klubu podczas nadchodzącej kampanii Ligi Europy.

„Krytycznie podchodzimy do tej decyzji, biorąc pod uwagę nasze wartości. Rozumiemy, że Hamburg skorzysta na tym finansowo, podczas gdy my solidaryzujemy się z ludźmi i klubami piłkarskimi, które cierpią z powodu wojny. Jednak w tym przypadku Hamburg przekazuje swój stadion klubowi, który wielokrotnie wykazywał rasistowskie i dyskryminujące zachowania, do których nigdy nie powinno dochodzić na naszym stadionie. Jeśli Hamburg poważnie traktuje nasze wartości, nie może wydzierżawiać swojego stadionu klubom, które nie podtrzymują tych wartości. W przeciwnym razie motto „Kochaj Hamburg – nienawidź rasizmu” stanie się pustym frazesem” – stwierdziło stowarzyszenie w oświadczeniu.

Statement der Abteilungsleitung. 🔷⤵️ pic.twitter.com/pktOdnmkEc

— HSV Supporters Club (@hsv_sc) September 4, 2024

Wcześniej, zastępczym domem dla klubu z Kijowa był Lublin, również w Polsce wiązało się to z kontrowersjami. We wtorek na konferencji prasowej, Lubelska Konfederacja i Młodzież Wszechpolska domagały się wyjaśnień ws. zachowania kibiców Dynama Kijów podczas spotkań tego zespołu na Arenie Lublin.

“W trakcie meczów doszło do scen, które absolutnie nie powinny mieć miejsca. Mianowicie kibice ukraińskiej drużyny niestety skandowali banderowskie pozdrowienia i co gorsze, w żaden sposób nie byli korygowani ani przez organizatora meczów, ani przez swój klub, ani przez spikera” – argumentuje Młodzież Wszechpolska.

“W Polsce nie ma zgody na gloryfikacje systemów totalitarnych, systemów które są szowinistyczne. Takim systemem był właśnie banderyzm, w Polsce porównywany do nazizmu do komunizmu” – mówił lider lubelskiej Konfederacji Rafał Mekler.

W Lublinie odbył się męcz kwalifikacji do Ligi Mistrzów między Dynamem Kijów i Rangers F.C.. Kibice ukraińskiej drużyny wywiesili transparent “Free Azov”. Ponownie fani kijowskiej drużyny skandowali banderowskie pozdrowienie.

Warto jednak zaznaczyć, że po interwencji ochrony flaga z napisem “Free Azov” została zdjęta.

Wcześniej kijowski zespół podejmował serbski Partizan Belgrad. Kibice obejrzeli aż osiem bramek, mecz zakończył się wynikiem 6:2 dla Dynama. Również wtedy wśród wielu stadionowych okrzyków pojawiło się także banderowskie pozdrowienie „Sława Ukrajini, herojam sława”, bardzo często wykorzystywane przez Ukraińców.

Zobacz też: Polski klub piłkarski będzie grał w koszulkach z napisem “Wołyń 43 Pamiętamy”

Hasło „Sława Ukrajini” (chwała Ukrainie) i odzew „herojam sława!” (chwała bohaterom) było organizacyjnym pozdrowieniem ludobójczej banderowskiej Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, odpowiedzialnej za zamordowanie ponad 100 tys. Polaków. Do 1943 roku pozdrowienie to wiązało się z faszystowskim gestem podniesionej prawej ręki. Zostało spopularyzowane podczas protestów na kijowskim Majdanie, a w październiku 2018 roku stało się oficjalnym pozdrowieniem ukraińskiej armii i policji.

Kresy.pl