Prokuratura Generalna w Berlinie potwierdziła, że w ostatnich tygodniach wpłynęło ok. 400 zawiadomień w sprawie możliwości popełnienia przez niemiecką kanclerz zdrady stanu.
Doniesienia do Prokuratury dotyczą decyzji Merkel ws. niekontrolowanego przyjmowania imigrantów. Merkel prawdopodobnie mijała się też z prawdą gdy deklarowała, że do kraju trafi 800 tys. imigrantów, tymczasem może ich być już nawet 1,5 mln, a jeszcze więcej w 2016.
W Niemczech narasta sprzeciw wobec przyjmowaniu imigrantów. Odbywają się wielotysięczne demonstracje, głos zabierają też politycy. Premier Bawarii Horst Seehofer, stwierdził, że uchodźcy i imigranci „paraliżują struktury państwa prawa”. Seehofer powiedział też, że jeśli polityka rządu federalnego się nie zmieni, to Bawaria rozważy możliwość „podjęcia działań na własną rękę”.
ndie.pl/KRESY.PL
Nie pamiętam dokładnie ale St>Kisielewski swego czasu napisał “Niemcy to wspaniały, wykształcony, kulturalny i tolerancyjny naród ale okresowo ogarnia ich jakieś zbiorowe szaleństwo zniszczenia”.
Ale wygląda na to , że to konieczność. //!!! Nie wygląda , to konieczność.