Niemcy nie radzą sobie z imigrantami – setki tysiące z nich bez prawa pobytu

Według danych Federalnego Biura Statystyki, liczba osób ubiegających się o azyl wzrosła w Niemczech dwukrotnie w ciągu dwóch lat.

Według danych Federalnego Biura Statystyki liczba ludzi ubiegających się o azyl w Niemczech sięgnęła na koniec 2016 roku 1,6 miliona. To oznacza wzrost o 113% w porównaniu do końca roku 2014. Jak podaje dziennik “Handelsblatt” 872 milionów imigrantów przebywa w Niemczech na podstawie “humanitarnego zezwolenia na pobyt”. Jednak, aż 158 tys. imigrantów pozostaje w Niemczech mimo tego, że kompetentne urzędy odmówiły im przyznania statusu formalnego uchodźcy. Wobec 75% imigrantów z tej grupy władze niemieckie odstąpiły jednak od egzekwowania obowiązku wyjazdu.

Niemieckie służby wyraźnie nie radzą sobie z migracyjnym zalewem spowodowanym przez kanclerz Angelę Merkel polityką “otwartych drzwi”. Wnioski 573 tys. imigrantów ciągle oczekują na rozpatrzenie. W dodatku w przypadku 392 tys. osób Federalne Biuro Statystyczne nie było nawet w stanie ocenić czy ma do czynienia z ludźmi ubiegającymi się o azyl, z legalnymi czy nielegalnymi imigrantami.

Wśród wszystkich imigrantów wyraźna jest nierównowaga płci. Około dwóch trzecich przybyłych stanowią mężczyźni. W dodatku 30 tys. spośród odnotowanych przez niemieckie urzędy na wstępnym etapie imigrantów, pozostaje dla nich całkowicie nieuchwytnych. Urzędnicy nie są w stanie potwierdzić ich tożsamości i tego co się z nimi dzieje.

Czytaj także: Po zniesieniu wiz wzrosła liczba Ukraińców wjeżdżających do Polski

breitbart.com/kresy.pl