Kraje NATO przeznaczą ok. 15 mln euro na pomoc w reformie ukraińskiego sektora obronnego i bezpieczeństwa – poinformował sekretarz generalny Sojuszu.

W tych trudnych czasach NATO stoi po stronie Ukrainy. Nasze wsparcie jest konkretne. Przygotowaliśmy całościowy i skrojony na miarę pakiet działań, aby Ukraina mogła lepiej zadbać o swoje bezpieczeństwo– powiedział Rasmussen.

Wsparcie w ramach NATO ma przybrać formę czterech funduszy powierniczych, które obejmą takie dziedziny, jak bezpieczeństwo systemów cybernetycznych, logistyka, struktury dowodzenia, kontrola i komunikacja, a także rehabilitacja weteranów.

Dodatkowo Kijów ma otrzymać pomoc finansową od poszczególnych państw Sojuszu w ramach dwustronnych porozumień.

Według nieoficjalnych doniesień Polska weźmie udział w tych programach i wraz z Holandią będzie krajem wiodącym w funduszu związanym z logistyką i standaryzacją.

PAP/KRESY.PL

11 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaroslaus
    jaroslaus :

    niezagazowane żydy nie będące w NATO otrzymują rocznie z budżetu USA 15 MILIARDÓW dolarów pomocy strice wojskowej. Ci amerykańscy debile nawet nie zdają sobie z tego sprawy z tego co robi ich rząd, który jest całkowicie pod kontrolą żydów. Nie tylko zresztą rząd, ale też parlament. A co dostaje Polska? Jałmużnę. Trzeba powiesić zdrajców i agentów Niemiec, Brukseli oraz rezunów i parchów. Ponadto, na dniach żydy same chwaliły się w kontrolowanej przez siebie gazecie The New Yorker, jaką to kontrolę mają nad amerykańskim kongresem: http://davidduke.com/invisible-bass-drum-jews-can-hear-jewish-lobby-controls-congress/

  2. kros
    kros :

    Suma jest symboliczna. Cóż Zachód odpuścił Ukrainę i słusznie ! Niech skoncenRtuje się na wzmocnieniu NATO. A gdy Rosja osiągnie swój cel na UKRAINIE będzie można siąść do stołu i porozmawiać o nowym układzie w Europie.
    Proponuję tak. Zachód akceptuje zdobyczy Rosji w zamian za wycofanie się z obwodu kaliningradzkiego (przkaznie pod jurysdykcję UE), Nadnieprza i Abchazji. Myślę że jest to do przyjęcia przez Rosję.
    Przy okazji my też trochę zyskamy.