Peter Siarto, minister spraw zagranicznych Węgier, zwrócił uwagę, że sankcje nakładane na Rosję rzez Unię Europejską nie powodują deeskalacji konfliktu na Ukrainie.
Sankcje nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, nie widać żadnej deeskalacji konfliktu. Tymczasem w największym stopniu tracą kraje Europy Centralnej, a szkód doznają rynki całej Europy– zaznaczył szef węgierskiej dyplomacji.
Siarto podkreślił jednocześnie, że gospodarka Węgier traci przez antyrosyskie sankcje 200 tys. dolarów dziennie.
unian.net/Kresy.pl
85 dolarów za baryłkę to dobra cena dla importerów ,Pan minister powinien sprawdzić ile
MOL na tym oszczędza, jaki jest bilans.
tagore
To Minster więc wie co mówi poza tym Węgry to kraj powrzny.
W sprawie Rosji Wegry neutralne ,nie są.
tagore
Ubolewam, że Polska też nie jest neutralna…