Mińsk: Wciąż walczą o klasztor

Białoruska wspólnota ochrony pomników historii i kultury domaga się, by Aleksander Łukaszenka przekazał wiernym budynek XVII wiecznego klasztoru Bernardynów w Mińsku.

W przylegającym do klasztoru kościele świętego Józefa jest teraz archiwum państwowe, a zabudowania klasztorne mają w przyszłości pomieścić kompleks turystyczno-hotelarski.

Kościół i klasztor zostały odebrane wiernym przez władze carskie po stłumieniu powstania styczniowego w 1863 roku. W czasach Związku Radzieckiego umieszczono tam archiwum państwowe i tak jest do dziś.

Od 2005 roku katolicy z Mińska regularnie organizują spotkania modlitewne w intencji zwrócenia im świątyni. Wspólnota ochrony pomników historii i kultury apeluje do prezydenta Aleksandra Łukaszenki, by nie dopuścił do zniszczenia barokowego zabytku. Jej szef Anton Astapowicz uważa, że tylko wierni są w stanie przywrócić dawny charakter budowli i otoczyć go należytą opieką. Metropolita mińsko-mohylewski arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz zapewnia, że Kościół katolicki na Białorusi dysponuje odpowiednimi środkami finansowymi i technicznymi, by podjąć się odbudowy klasztoru.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply