Rosyjski resort obrony zdementował doniesienia o eskalacji w różnych częściach frontu, potwierdzając zarazem lokalną ofensywę Sił Zbrojnych Ukrainy pod Bachmutem, gdzie według części relacji doszło do przełamania rosyjskich linii. Zdaniem części miliblogerów, ukraińska kontrofensywa „w tej czy innej formie, rozpoczęła się”.

W czwartek na rosyjskich kanałach w serwisie Telegram pojawiły się doniesienia blogerów wojskowych (miliblogerów) o postępach sił ukraińskich w różnych sektorach frontu. Dotyczyły one m.in. rejonu Bachmutu, Sołedaru i na północ od Charkowa. Pojawiały się też twierdzenia, iż rozpoczyna się ukraińska kontrofensywa.

Według rosyjskich miliblogerów, m.in. z grupy Rybar, miała miejsce „silna aktywizacja” na kierunku charkowsko-biełgorodzkim. Sygnalizowano tu nawet możliwość przeniknięcia ukraińskich grup dywersyjno-rozpoznawczych na obszar obwodu biełgorodzkiego w Rosji. Z kolei w w rejonie Bachmut-Sołedar działania sił ukraińskich miały ograniczać się do rozpoznania bojem, „w niektórych przypadkach skutecznego”.

„Kontrofensywa, w tej czy innej formie, rozpoczęła się” – komentuje Rybar. Sugeruje zarazem, że Ukraińcy będą chcieli przeprowadzić „rekonkwistę” i zająć jakieś obszary na terytorium rosyjskich obwodów briańskiego, kurskiego i biełgorodzkiego, by stworzyć głęboką na parędziesiąt kilometrów „strefę buforową”. Przypomina też, że już parę miesięcy temu komentatorzy po stronie rosyjskiej przestrzegali, że bez odpowiedniej koordynacji działań siłom rosyjskim będzie trudno skutecznie odeprzeć uderzenia na flanki.

Ponadto, pojawiły się doniesienia o rzekomym przełamaniu rosyjskich linii w kilku miejscach, w tym pod Bachmutem. Lokalni rosyjscy korespondenci mieli informować w czwartek, że Ukraińcy zdołali przedrzeć się przez linie obrony w okolicach miejscowości Kłeszczejowki i Bohdanowki, co po części oficjalnie potwierdziła strona rosyjska. Pojawiły się wzmianki o „lokalnym załamaniu frontu”.

Ponieważ te i inne doniesienia zaczęły zyskiwać coraz większą popularność i poczytność, wieczorem oficjalny komunikat wydało rosyjskie ministerstwo obrony. Zaprzeczyło w nim doniesieniom o lokalnych przypadkach przełamania frontu.

„Twierdzenia krążące na niektórych kanałach na Telegramie i sugerujące rzekome przełamania obrony w różnych sekcjach linii kontaktowej są nieprawdziwe” – poinformowano. Moskwa zapewnia zarazem, że sytuacja generalnie jest pod kontrolą.

Grupa Rybar w komentarzu zwróciła uwagę, że resort obrony zdementował co prawda wszystkie doniesienia o eskalacji w różnych częściach frontu, potwierdzając zarazem lokalną ofensywę Sił Zbrojnych Ukrainy „w kierunku miejscowości Małoilinowka”. Osada ta położona jest około kilometra od Jagodnego, na północnych obrzeżach Bachmutu. Rybar dodaje, że odległość od skraju Bohdanówki, gdzie według relacji korespondentów tzw. wagnerowców ukraińscy żołnierze przełamali front, do Małoilinowki jest około 6 km.

Przypomnijmy, że w czwartek prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina potrzebuje więcej czasu, by rozpocząć swoją zapowiadaną kontrofensywę. Tłumaczył, że ukraińska armia czeka jeszcze na kolejne dostawy sprzętu.

Telegram / Tass / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply