– Konieczne jest “europejskie” podejście do problemu uchodźców – uważa Angela Merkel.

Jeżeli będziemy zbyt ostrożni, jeżeli będziemy myśleć tylko o sobie, narazimy na szwank Europę. Ci, którzy dziś w Europie myślą, że kryzys migracyjny ich nie dotyczy, już jutro mogą odczuć jego skutki, chociażby wtedy, gdy jedność Europy zostanie zakwestionowana– wyjaśniła niemiecka kanclerz.

Zdaniem Merkel brak kontroli granicznych wewnątrz Unii jest jednym z największych osiągnięć Europy. – Obecnie stoimy przed pytaniem, czy jesteśmy w stanie go utrzymać– mówiła szefowa rządu.

Jej zdaniem potrzebny jest system “uczciwego podziału” uchodźców w Europie, gdyż kraje położone na granicach zewnętrznych UE nie są w stanie ich przyjąć.

PAP/KRESY.PL

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mop
    mop :

    MERKEL I JEJ KANDELABROWY TUSK PRZYKLASKUJĄ BANDYCKIM POCZYNANIOM WIELKIEGO ŻYDA ZZA OCEANU . Inwazja Ameryki uchodźcami na Europę!!! USA i CIA płacą przemytnikom w Europie by wywoływali kryzys uchodźców żeby zniszczyć UE.
    Z witryny austriackiego czasopisma Info-Direkt ,,wyciekł” zdumiewający raport. Anonimowe źródło austriackiego wywiadu twierdzi, że Ameryka finansuje hordy Afrykańczyków, Cyganów i innych do Europy. Nie udało się US-raelowi Eurokolchozu pchnąc do wojny z Rosja to ja unicestwi w ten sposób. Oznacza to miliardy dolarów przelewane do wojny demograficznej, rocznie sprowadzając milion lub więcej obcych najeźdźców na kontynent na zachód od Rosji.
    Tylko w tym roku oczekuje się ich aż 800.000 w Niemczech. Z ostentacyjnymi „azylantami” przychodzi pełna przemocy przestępczość, chaos, przeciążenie systemu socjalnego, i powstania przeciwko narodom-gospodarzom. Nawołuje się do wojny rasowej, a europejscy biali są celem zamierzonego ludobójstwa.PS. Ameryka chce przetrwać. Ale nie chce przetrwać jako ktoś równy pomiędzy równymi. O nie! USA chcą przetrwać jako hegemon ludzkości, jako najwyższy władca planety, jako niezastąpiona nacja. Bo tylko to gwarantuje w Stanach dobrobyt i spokój społeczny, gdyż wyczerpały się surowce i pozostały tylko drukarnie dolarów. Pracują pełną parą i mnóstwo zielonych papierków z napisem „In God We Trust” zalewa świat. A więc zmusić trzeba cały świat, żeby handlował w amerykańskich dolarach, żeby kupował amerykańskie obligacje i inne bezwartościowe już papiery, żeby w Ameryce nie było rewolucji, żeby żydoanglosascy oligarchowie nie musieli się obawiać degradacji.
    Łatwo powiedzieć, ale jak to zrobić, kiedy gospodarka na Nowym Kontynencie przegrywa nie tylko z gospodarką europejską ale z azjatycką, a przemysł zbrojeniowy USA przestaje przewyższać swoim potencjałem ciężki przemysł rosyjski? Nadzieja tylko w drukarniach pieniędzy, a reszta świata niech pracuje dla USA.
    Dwie wojny światowe wyniosły USA na szczyt świata. Trzecia musi nadejść, aby Imperium Chaosu z tego szczytu nie spadło. Anglosyjon ma pozostać najwyższą górą świata.