W Moskwie gwałtownie wzrasta liczba osób chcących wstąpić do armii. Władze planują dalsze działania propagandowe, by przyciągnąć nowych żołnierzy kontraktowych.Według szacunków 100 osób dziennie zgłasza się do służby w rosyjskim wojsku.

W Moskwie od drugiej połowy marca zauważono wyraźny wzrost liczby osób chcących podpisać umowę z Ministerstwem Obrony. Jak informuje portal Wierstka, dane z Jednolitego Punktu Selekcji wskazują na dynamiczny wzrost liczby nowych żołnierzy kontraktowych w tym okresie.

W pierwszym tygodniu kwietnia liczba podpisanych umów przekroczyła liczbę z poprzednich miesięcy. W dniach 1-10 kwietnia 993 osoby zdecydowały się na podpisanie kontraktu, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu do 499 osób w marcu, 503 w lutym i 341 w styczniu.

Na początku marca w Moskwie codziennie przez punkt selekcji przechodziło kilkadziesiąt osób, ale od połowy miesiąca liczba ta wzrosła do ponad stu dziennie, informuje portal Wierstka. Wzrost ten koreluje z wiadomościami o obiciu przez rosyjskie wojsko części obwodu kurskiego oraz z toczącymi się negocjacjami z Ukrainą. Zgodnie z zapowiedziami władz Moskwy, do końca przyszłego tygodnia spodziewany jest dalszy wzrost liczby podpisanych umów, dzięki dodatkowym działaniom propagandowym.

Każdego dnia ponad sto osób opuszcza miasto, by wziąć udział w wojnie. Władze planują zwiększenie liczby wolontariuszy poprzez intensyfikację działań reklamowych i propagandowych. Rekrutacja koncentruje się na punktach rekrutacyjnych, a także na nowych stacjach metra, gdzie otwarto dodatkowe punkty poboru.

Czytaj: Witkoff: Rozmowy z Rosją nie dotyczą tylko kwestii ukraińskiego terytorium

Pomimo rosnącej liczby nowych żołnierzy kontraktowych, władze miasta nie planują podwyższać wynagrodzeń, a motywacją ma być głównie propaganda patriotyczna. Równocześnie zwiększa się liczba działań promujących służbę wojskową, w tym zawieszanie nowych transparentów, roznoszenie ulotek czy aktywność wolontariuszy w różnych dzielnicach. Zgodnie z doniesieniami, w mediach prorządowych pojawiają się informacje o sukcesach armii rosyjskiej, co ma wpływać na decyzje potencjalnych rekrutów.

Dodatkowo, dane wyszukiwań w Internecie wskazują na wzrost zainteresowania kontraktami wojskowymi, a także na większą liczbę ogłoszeń o rekrutacji w kanałach Telegram. Według rekruterów, główną motywacją dla wielu osób są problemy finansowe. Znaczna część wolontariuszy ma nadzieję na poprawę swojej sytuacji ekonomicznej, wybierając służbę wojskową, mimo ryzyka związanego z tym zawodem.

Czytaj: WSJ: Doradcy Trumpa zalecają mu ostrzejsze stanowisko względem Kremla

Czytaj także: Trump do Zełenskiego: Nie zaczynasz wojny z kimś 20 razy większym, a potem liczysz, że ludzie dadzą ci jakieś pociski

verstka.media/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply