Media: proces o impeachment Trumpa może ruszyć w połowie lutego
Według agencji Reuters i serwisu Politico, lider Republikanów w Senacie USA Mitch McConnell uważa, że były prezydent Donald Trump zasługuje na uczciwy proces i chce dać mu odpowiednio dużo czasu na przygotowanie się do niego.
Jak podała w czwartek agencja Reuters, proces ws. impeachmentu byłego już prezydenta USA, Donalda Trumpa, prawdopodobnie może zacząć się w połowie lutego. Tak twierdzi republikański senator Mike Braun.
Ponadto, zdaniem kilku senatorów, lider Republikanów w Senacie, Mitch McConnell rozmawiał o potencjalnym terminie procesu z szeregowymi członkami Partii Republikańskiej.
Kolejne informacje na ten temat podał serwis Politico. McConnell zaproponował, żeby dać Trumpowi dwa tygodnie na przygotowanie się do rozprawy. Twierdził, że amerykański Senat nie może „spalić sprawiedliwego procesu sądowego”, na który Trump zasługuje.
Ponadto, McConnell powiedział republikańskim senatorom, w zaproponuje liderowi większości w Senacie, Demokracie Chuckowi Schumerowi, żeby dać Trumpowi czas do początku lutego na przygotowanie się. Wówczas proces ruszyłby w połowie przyszłego miesiąca. Sam Schumer jak dotąd nie zaakceptował tej propozycji i chce porozmawiać o niej z McConnellem.
Wcześniej Nancy Pelosi z Partii Demokratycznej, spikerka Izby Reprezentantów zapowiedziała, że zamierza już wkrótce dopełnić formalności, wysłać tzw. artykuł impeachmentu i wszcząć proces ws. Donalda Trumpa. Jeśli McConnell i Schumer nie dojdą do porozumienia, a Pelosi przedłoży odpowiedni wniosek, to proces musiałby zacząć się kolejnego dnia, w którym Senat będzie obradował.
Politico zwraca uwagę, że opóźnianie procesu umożliwiłoby zatwierdzenie większej liczbie członków gabinetu nowego prezydenta, Joe Bidena, w następującym okresie. Jednocześnie, czas może zarazem wpłynąć na spadek poparcia wśród polityków Partii Republikańskiej dla uznania Trumpa winnym. Obecna sytuacja w Senacie sprawia, że nie jest pewne, czy były prezydent zostałby uniewinniony, tak jak to było w 2019 roku. Wiadomo, że część ważnych senatorów Partii Republikańskiej, w tym sam McConnell, jest niezdecydowana w tej kwestii.
Część Republikanów kwestionuje zarazem konstytucyjność takiego procesu, zaznaczając, że Trump nie sprawuje już urzędu prezydenta. Niektórzy twierdzą, że presja ze strony Demokratów w tej sprawie podważyłaby wezwania Bidena do jedności narodowej. Wiadomo, że innego zdania jest np. Pelosi, która wyraźnie dąży do tego, by drugi proces ws. impeachmentu Trumpa ruszył jak najszybciej.
W ubiegłą środę w Izbie Reprezentantów przeprowadzono procedurę obliczoną na odwołanie z funkcji urzędującego jeszcze wówczas prezydenta USA, Donalda Trumpa. Powodem są niedawne gwałtowne wydarzenia w Waszyngtonie i tzw. szturm na Kapitol, w czasie którego zginęło kilka osób. Krytycy byłego prezydenta twierdzą, że swoim zachowaniem i wypowiedziami zaogniał napiętą atmosferę i podżegał do przemocy.
Poprzednie postępowanie w sprawie impeachmentu było prowadzone na przełomie 2019 i 2020 r. Wówczas kontrolowana przez demokratów izba niższa Kongresu USA również popierała usunięcie Trumpa, jednak uratował go przed tym zdominowany wówczas przez republikanów Senat.
Za odsunięciem Trumpa od urzędu zagłosowało 232 członków Izby Reprezentantów, zaś przeciw impeachmentowi było 197. Oznacza to, że usunięcie Trumpa z urzędu poparło 10 republikanów.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!