Przywódca Białorusi odpowiedział na pytanie czy byłby gotów przyjąć obalonego prezydenta Ukrainy jako politycznego uchodźcę.
“Nie mógłbym mu odmówić. Nie mam prawa mu odmówić. Myślałem nad tym zagadnieniem. On był moim przyjacielem” powiedział Łukaszenko rosyjskiej telewizji Dożdż. Podkreślał jednak, że Janukowczy ma do wyboru “wiele wariantów”. Jednocześnie zaprzeczył jakoby na terenie Białorusi znajdował się minister spraw wewnętrznych z czasów Janukowycza, poszukiwany przez nowe władze Witalij Zacharczenko – “To fałsz, on jest w Rosji. On tam jest od samego początku”.
Przypomnijmy, że z gościny prezydenta Białorusi korzysta już, obalony w 2010 roku i skazany w ojczyźnie na 24 lata więzienia, były prezydent Kirgistanu Kurmanbek Bakijew.
tut.by/kresy.pl
Twarze wielkiej międzynarodowej polityki. Oboje dysponują ogromną wiedzą dotyczącą topografii terenu. Znają każdą drogę , las i wóz. Jednemu się to przydało a drugi chętnie wysłucha kolegi praktyka. Nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie spierdalać.