Łukaszenka nie pojawi się w Pradze

Liderzy białoruskiej opozycji przyjęli z satysfakcją zapewnienia czeskich dyplomatów o tym, że Aleksander Łukaszenka nie pojawi się na unijnym szczycie w Pradze. Do takich informacji nie odniosła się, jak na razie, administracja prezydenta i białoruskie MSZ.

Większość liderów białoruskiej opozycji od dawna apelowała do przywódców europejskich, aby nie zapraszali Aleksandra Łukaszenki do Pragi.
Zdaniem opozycjonistów, udział Łukaszenki w unijnym szczycie, inaugurującym projekt Partnerstwa Wschodniego, oznaczałaby “rehabilitację dyktatury”. Pojawiały się również głosy, że Unia Europejska dźwigałaby na sobie ciężar odpowiedzialności za łamanie na Białorusi praw człowieka i zasad demokracji.
Choć liderzy białoruskiej opozycji zdają sobie sprawę, że Aleksander Łukaszenka decyzję o wyjeździe do Pragi podejmie osobiście i w ostatniej chwili, to są usatysfakcjonowani sygnałami, jakie w tej sprawie docierają z Pragi i Brukseli.
Grupa białoruskich obrońców praw człowieka zaapelowała do prezydenta Czech Vaclava Klausa, aby w wypadku, gdyby Aleksander Łukaszenka jednak przyleciał do Pragi, nie uznał ważności jego podpisu pod dokumentami programowymi Partnerstwa Wschodniego.

IAR/kl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply