Zakończyły się wybory samorządowe na Litwie. Według wstępnych danych, Polacy tradycyjnie odnieśli zwycięstwo w rejonach solecznickim i wileńskim. W tych samorządach Polacy uzyskają nawet o kilka mandatów więcej niż przed 4 laty.

Od kilunastu lat w rejonach tych Akcja Wyborcza Polaków na Litwie sprawuje władzę niemal samodzielnie.
Według wstępnych danych, Polacy uzyskują też bardzo dobre wyniki w Wilnie. Napłynęły już dane z 27 dzielnic stolicy – we wszystkich AWPL zdobyła największą liczbę głosów. “Wszystko wskazuje na to, że w Wilnie możemy mieć nawet 9-10 swoich przedstawicieli” – powiedział Waldemar Tomaszewski – europoseł i lider AWPL. W obecnej Radzie samorządowej Wilna AWPL miała 6 radnych.
Po raz pierwszy w wyborach samorządowych na Litwie startowali też kandydaci niezależni. Uzyskali oni jednak bardzo małe poparcie. Jak podkreślają politolodzy, mieszkańcy Litwy skłonni są głosować na listy tradycyjnych partii – konserwatystów, socjaldemokratów, Partii Pracy i Liberałów.
Frekwencja wyniosła prawie 45 proc. Najaktywniej głosowali mieszkańcy rejonu solecznickiego, w którym 80 proc. mieszkańców stanowią Polacy.
Dokładniejsze wyniki wyborów samorządowych Główna Komisja Wyborcza ogłosi po północy.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply