Rosyjski minister spraw zagranicznych, Siergiej Ławrow stwierdził, że zarówno umiarkowane frakcje jak i islamiści pobierają zaopatrzenie z jednego punktu na terytorium Turcji.

Siergiej Ławrow uważa, że islamiści walczący w okolicach Aleppo zaopatrywani są z terytorium Turcji – Dostawy dla bojowników ugrupowań terrorystycznych, którzy walczą z syryjską armią w rejonie miasta Aleppo, następują z terytorium Turcji.

Jednak tym samym szlakiem i z tego samego punktu ma podążać zaopatrzenie dla bardziej umiarkowanych ugrupowań – Wszyscy ci, którzy znajdują się wokół Aleppo – Dżabhat an-Nusra, Dżajsz al-Islam i Ahrar asz-Szam, ale też część bardziej umiarkowanych frakcji, zaopatrują się na jednym szlaku, z jednego punktu na terytorium Turcji.

Ławrow stwierdził też, że z Aleppo uciekają terroryści –Oni są obecnie wokół zachodniej strony Aleppo, a od wschodu wojska rządowe przy wsparciu naszych sił odblokowują miasto. Z naszych danych wynika, że ci, którzy uciekają stamtąd, to bojownicy, chcący się ratować.

Wprost.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply