Paweł Kukiz skomentował wczorajsze zachowanie prezydenta Ukrainy.

“Mówiłem, że nie ma sensu “wychodzić przed szereg” i domagać się uczestnictwa w arbitrażu przy sporze Rosja-UA”– napisał Paweł Kukiz w komentarzu po wczorajszej wypowiedzi Petro Poroszenki.

Przeczytaj także: Poroszenko odrzuca propozycję Dudy ws. Donbasu. „Nie potrzebujemy nowych formatów rozmów”

“Po pierwsze za ciency dziś (jako Państwo) jesteśmy a po drugie sami Ukraińcy nas lekceważą (UPA i Diaczenko “bohaterami UA”)”– tłumaczy Kukiz. “Że nie ma sensu wchodzić w konflikt z Rosją, że najpierw trzeba zająć sie bezpieczeństwem wewnętrznym Polski, odbudować Policje i Służby, zahamować wysysanie przez obce korporacje i banki polskiego kapitału a dopiero potem myśleć o zaangażowaniu w konflikty międzynarodowe”– stwierdza muzyk i polityk.

Zdaniem Kukiza postawiliśmy sobie zupełnie nierealne cele polityczne. “Na dziś Polska polityka zagraniczna powinna polegać na zachowaniu jak największej neutralności. W pierwszej kolejności należy zreformować Polskę a nie brać sie za reformowanie świata” – stwierdza.

Polityk nie szczędzi też krytyki nowemu prezydentowi Polski. “Jeszcze wczoraj było “po 500 złotych na dziecko” i parę innych “obietnic” w kampanii prezydenckiej pana Dudy a dziś w związku z tym, że okazuje się iż pan Prezydent nie może tych obietnic spełnić odwraca się od nich uwagę, kreując nowego prezydenta państwa, “które istnieje tylko teoretycznie” na międzynarodowego gracza” – pisze.

Polska biegnie z pomocą Ukrainie i dostaje od prezydenta UA prztyczka w nos. A Putin się śmieje” – podsumowuje Kukiz.

fb.com/KRESY.PL

10 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. cyna
    cyna :

    Tu nie ma się co obrażać jak Pan Kukiz i wychodzić ze studia. Polska zawsze pomaga i taki wizerunek podtrzymuje Prezydent, sam Kukiz również jeździł na ukraine i woził kamizelki jak sam twierdził. Jeśli nas nie chcą to nic na siłę. Zgadzam się że trzeba zrobić u nas porządek i nie patrzyć na innych. Co do obietnic Prezydenta to nie ma co osądzać jeszcze mu się kadencja nie skończyła a po wyborach parlamentarnych gdy PO odejdzie i może Kukiz zasiądzie w parlamencie z Pisem to wtedy będzie czas na rozliczanie z obietnic również te które składa sam Kukiz. Po wtóre sam Prezydent jako kandydat nie był idiotą i nie obiecywał rzeczy na które realnie nie ma i nie będzie miał wpływu, liczył na współprace z przyszłym rządem w tej kwestii i wszyscy na to liczymy.

    • jaro7
      jaro7 :

      Cyna ty jak przystało na WYZNAWCĘ PiS zawsze masz usprawiedliwienie dla nich.Fakt jest jeden.Dostał Duda wczoraj “w pysk”,jego mrzonki dotyczące polityki zagranicznej sa tak samo idiotyczne jak jego mentora L.Kaczyńskiego którego dymali Żmudzini,Upaincy(Juszczenko) Gruzini(wykorzystał go jak dzieciaka Sakaszwili).Dzisiaj kolejny oderwany od rzeczywistości pisowiec Waszczykowski dalej bredzi o udziale Polski w polityce wschodniej.A twoja naiwność cyna aż śmieszy “Duda nie obiecywał rzeczy na które realnie nie ma i miec nie będzie wpływu” hahaha.wszystkie jego obietnice to był wyborczy populizm,z wielu zaczyna się powoli wycofywać.Trzeba patrzec troche krytycznie a nie łykac każdy bzdet wypowiedziany przez pisowców.Oni nadal w osobie Szydło obiecuja to czego nie spełnią.Co do upainy,każdy uczciwy polski polityk powinien ZAPRZESTAĆ wspierania tego ‘państwa’.

  2. wepwawet
    wepwawet :

    Prztyczek w nos… ja myślałem, że to było porządne walnięcie z pięści (wyposażonej w kastet z napisem – “heroj banderu”). Cieszę się, że nosy większości współobywateli są mocniejsze od mojego. 😉

  3. prezesowicz
    prezesowicz :

    A ja myślę, że to było przemyślane przez Dudę i jego ludzi, tak jak np. referendum, czy wizyta w Estonii. Właśnie teraz, gdy sama ukraina nie chce, aby Polska włączyła się w proces negocjacji z Rosją pokazuje, że ukrainie nie leży, aby nasz kraj był liderem w tej części Europy. Decyzja Poroszenki jest podyktowana jego ślepą miłością do Niemiec i oczywiście niechęcią do Polski, dobrze skrywaną do tej pory. Dzięki tej decyzji Duda ma dobry argument dla tych wszystkich popierających treści z czerskiej, że Polska wcale nie musi pomagać banderowcom, bo oni wcale tego nie chcą. Teraz właśnie Duda będzie mógł realizować swoją politykę zagraniczną bez jęczenia, że ukraina została pominięta. Mam taką nadzieję przynajmniej, bo jak zrobił to z czystej naiwnej dobroci serca, żeby się podlizać naszym wschodnim sąsiadom to “Boże miej nas w swojej opiece”, bo naiwność w polityce to jest najgorsza cecha.

    • zan
      zan :

      Duda należy do polityków, którzy robią z Polski PSA. Bity pies i tak będzie wierny swemu panu. Oni nie odczuwają zniewag osobiście, bo nie identyfikują się z Polską. Nie operują w kategoriach polskiej racji stanu, bo podlegają wyższej, globalistycznej sile. Kacyzński chciał np. jednej armii europejskiej. To są zwykli neo-sowieciarze z Rządu Światowego.

  4. sigmund
    sigmund :

    nie dosc, ze nasza pomoc nic nie znaczy to jeszcze narazamy sie na konflikt z Rosja.. Jestesmy za slabi, Kukiz ma racje, nalezy olac Ukraine, niech im USA i Niemcy pomagaja, my nic nie mozemy zdzialac.. Polityka kompletnego zlewu wobec Ukrainy to jedyne rozsadne wyjscie. Wegry to nasz wzor a Poroszence nalezy podziekowac, ze ustawil Dude w szeregu i mam nadzieje otworzyl mu oczy z kim Ukraina chce rozmawiac i kogo tak naprawde uwaza za swojego partnera, nas ewidentnie lekcewazy.

  5. marcinpol
    marcinpol :

    Mnie zawsze zastanawiało że rusofobia powoduje ślepotę,Litwini prześladują Polaków wileńskich, milczeć bo to sprzyja Rosji,Ukraińcy czczą bandere,upa,ss-galizien też milczeć,POPIS udaje że tego nie widzi.

    Kukiz ma rację

  6. marcinpol
    marcinpol :

    Mnie zawsze zastanawiało że rusofobia powoduje ślepotę,Litwini prześladują Polaków wileńskich, milczeć bo to sprzyja Rosji,Ukraińcy czczą bandere,upa,ss-galizien też milczeć,POPIS udaje że tego nie widzi.

    Kukiz ma rację

  7. prezesowicz
    prezesowicz :

    Jak widze wypowiedzi taki oszołomów jak Zan, to się zastanawiam, o czym ty chłopie pier….lisz? jaki rząd światowy. Kaczyński może i chciał armii europejskiej, ale może to nie był wcale taki głupi pomysł, jakby się nad nim zastanowić. Wiadomo, że taką armię w większości stanowili by Niemcy, Frnacja i inne większe i silniejsze państwa Europy. Istnienie armii EU nie oznaczałoby likwidacji narodowych armii. W takiej sytuacji jak teraz jest na upainie, taka armia mogłaby wjechać i rozpie….ć całe to towarzystwo z zielonymi ludzikami i banderowcami. Dzięki temu Polska nie musiałaby się pchać na pierwszy ogień w pomocy dla tych banderowców. Całą krytykę wzięliby na siebie Niemcy i Francja. Według mnie dobrze się stało, że Poroszenko pokazał faka Dudzie, bo teraz będzie większe pole do popisu dla Prezydenta Dudy, jeśli facet ma jaja i orientuje się w polityce międzynarodowej to powinien zrobić ruch pchający Polskę w stronę neutralności w stosunku do konfliktu na Ukrainie, co więcej powinien się teraz spotkać z Putinem, tak tylko po to żeby frajerom z ukrainy pokazać, że jak nie chcą naszej pomocy i nas nie szanują to teraz sami będą skamleć o nasz głos. Poroszenko mógł tego nie nagłaśniać, ale jemu właśnie o to chodziło, żeby dojeb…ć Polsce i ją upokorzyć.

    • jaro7
      jaro7 :

      Aleś sie prezesowicz rozmarzył,”armia europejska”haha ,małego 5 tyś kontygentu od lat nie mogą utworzyc a armie stworzą.Czy Duda ma “jaja’,śmiem wątpić zwłaszcza jak się ma takich “dyplomatów”jak Szczerski i Waszczykowski.Poza tym prezes jest proupaiński a Duda nie jest samodzielny więc jaka bedzie polityka-probanderowska!! Duda potrzebujesukcesu wiec jak go Poroszenko wezwie na jakies niby rozmowy to ten poleci z podwieszonym ogonem.