Według Biura Prasowego KPRP, na razie nie ma żadnych konkretnych informacji nt. wizyty prezydenta Polski na Ukrainie, która miałaby mieć miejsce jeszcze w tym roku. Była to tylko „spontaniczna” deklaracja w tej sprawie, a nie oficjalna informacja.
Rzecznik prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki, Światosław Cegolko poinformował, że w trakcie rozmowy z prezydentem Polski w Nowym Jorku, Andrzej Duda zadeklarował zamiar wizyty na Ukrainie.
– Andrzej Duda planuje odwiedzić w tym roku Ukrainę – napisał Cegolko, nie podając jednak dalszych szczegółów.
Przeczytaj: Rzecznik Poroszenki: Duda planuje odwiedzić w tym roku Ukrainę
Jak poinformowała nas Kancelaria Prezydenta RP, nie jest to informacja oficjalna, lecz tylko pewna deklaracja o „spontanicznym” charakterze. Szczegóły mają być ustalane później. – Nie ma na tę chwilę żądnych konkretnych informacji nt. takiego wydarzenia – podaje Biuro Rzecznika Prasowego Prezydenta RP. Dalsze szczegóły będą ustalane zgodnie z protokołem dyplomatycznym, najpewniej po powrocie prezydenta Dudy z USA.
Do spotkania Dudy z Poroszenką doszło przy okazji 72. Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Według relacji Światosława Cegolko, ukraiński prezydent omówił z prezydentem Polski kwestię wzmocnienia współpracy między resortami obrony Polski i Ukrainy.
– Ukraina i Polska są zaniepokojone rosyjsko-białoruskimi manewrami Zapad-2017 i stąd kwestia wzmocnienia współpracy między resortami obrony obu państw – napisał rzecznik Poroszenki, dodając, że na tym skupiły się rozmowy obu prezydentów. Cegolko zaznaczył, że Duda podkreślił nieustanne wsparcie dla członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej.
Z kolei ze strony KPRP podano, że rozmowy Dudy z Poroszenką dotyczyły m.in. sytuacji w Donbasie. Szczególnie w kontekście propozycji zaangażowania sił pokojowych ONZ.
Kresy.pl
Ile nas ta wizyta będzie kosztowała? Ile kasy ten pisowski złodziej da banderowcom, żeby mordowali cywilów w Donbasie?
Czyli nie mają sobie nic do powiedzenia, Poroszenko na użytek wewnętrzny opowiada
bajki z mchu i paproci.
Czyżby ukry planowały wprowadzenie jakiejś kolejnej ustawy gloryfikującej ludobójców i potrzebowały stosownej oprawy?