Komentując jutrzejszą debatę telewizyjną między Ewą Kopacz i Beatą Szydło Mariusz Max Kolonko ocenia, że sztabowcy Prawa i Sprawiedliwości popełnili taktyczny błąd zgadzając się na jej przeprowadzenie.
“Prawo i Sprawiedliwość, Beata Szydło absolutnie nie powinni wdawać się w jakiekolwiek debaty […] Przecież oni prowadzą wysoko na punkty, im debaty nie są do niczego nie potrzebne. Przecież w takich debatach wszystko się zdarzyć może. To jest tak jakby bokser decydował się na bijatykę w ostatniej rundzie, podczas gy prowadzi wysoko na punkty. On wszystko co musi zrobić to podwójna garda, schować się przed ciosami i czekać końcowego gongu” – mówi Kolonko.
facebook.com/M.Max.Kolonko/kresy.pl
I właśnie o to chodzi, jeśli Szydło ma byc premierem z prawdziwego zdarzenia to musi stawiać w szranki z o wiele większymi cwaniakami niż zatrudnia główny ściek medialny. W porównaniu do wytrawnych graczy działających w świecie europejskiej polityki te medialne bękarty to małe pchełki. Jeśli Szydło tu sobie nie poradzi to gdzie sobie poradzi?
Maks przesadził. Nie lubię Kraśki – nie tylko za jego tatusia, ale porównanie do Gobelsa to już gruba przesada. Oczywiście ma rację że PIS ryzykuje dużo idąc do debaty.
Maks przesadził. Nie lubię Kraśki – nie tylko za jego tatusia, ale porównanie do Gobelsa to już gruba przesada. Oczywiście ma rację że PIS ryzykuje dużo idąc do debaty.