Amerykańscy wojskowi informują o trwającym przerzucie do Polski sił pancernych 1. Dywizji Kawalerii USA, w tym czołgów Abrams i wozów bojowych Bradley. Zastąpią na zasadzie rotacyjnej 2. Pancerny Brygadowy Zespół Bojowy 1. Dywizji Piechoty.
Trwa przerzut amerykańskiej 1. Ciężkiej Brygadowej Grupy Bojowej “Ironhorse” z 1. Dywizji Kawalerii do Polski, w ramach operacji Atlantic Resolve. Stanowi ona wsparcie dla sojuszników NATO na tzw. wschodniej flance Sojuszu. Informują o tym w mediach społecznościowych amerykańscy wojskowi, a także portal defence24.pl.
Dowództwo armii USA w Europie zamieściło w mediach społecznościowych zdjęcia czołgów Abrams oraz wozów bojowych Bradley gotowych do przerzutu. Przedstawiciele 1. Dywizji Kawalerii USA pokazali natomiast, jak jej ciężki sprzęt, w tym czołgi Abrams, transportowany jest koleją. Przerzut żołnierzy i sprzętu odbywa się w ramach operacji Atlantic Resolve i przygotowań do manewrów Saber Strike.
Impressive! #Ironhorse is on the move to Europe in support of Operation #AtlanticResolve. #90SecondsOfAwesome pic.twitter.com/62suYuZnQ4
— 1st Cavalry Division (@1stCavalryDiv) 28 kwietnia 2018
#MilitaryMonday: @2nd8cav @1BCT1CD Troopers move the battalion’s vehicles and equipment to ?? Poland for Operation #AltantickResolve and #SaberStrike. It’s not an every day sight seeing some of the most lethal @USArmy Abrams and Bradleys parked on line. ? #StrongEurope pic.twitter.com/4WsB820m1U
— US Army Europe (@USArmyEurope) 30 kwietnia 2018
Jak podawała wcześniej amerykańska armia, 1. Pancerna Brygadowa Grupa Bojowa “Ironhorse” 1. Dywizji Kawalerii stacjonująca w Fort Hood w stanie Texas zostanie przemieszczona do Europy latem tego roku, celem zastąpienia w Polsce 2. Pancernego Brygadowego Zespołu Bojowego 1. Dywizji Piechoty. Elementy 1. Brygady służyły w Polsce już w 2014 roku. Służba żołnierzy USA w Polsce będzie mieć charakter rotacyjny.
Łącznie, w Europie znajdzie się cała brygada pancerna. W jej skład wchodzi około 3,5-4 tys. żołnierzy oraz sprzęt. W tym: około 90 czołgów Abrams i wozów bojowych Bradley, dywizjon 18 haubic samobieżnych Paladin oraz różnego typu pojazdy wsparcia.
Amerykańscy żołnierze wezmą udział w rozpoczynających się 3 czerwca w Europie dwutygodniowych manewrach “Saber Strike’18”. Weźmie w nich udział ponad 10 tys. żołnierzy z 22 krajów. W trakcie manewrów znaczącą rolę maje odegrać wielonarodowe batalionowe grupy bojowe, będące elementem wzmocnionej obecności NATO na tzw, wschodniej flance Sojuszu. Głównym rejonem ćwiczeń ma być Litwa, a siły sojusznicze będą współdziałać także w Polsce, Estonii i na Łotwie.
Przeczytaj: Gowin: jeśli rozwiążemy problem ustawy o IPN, w 2-3 lata w Polsce mogą powstać stałe bazy USA
Czytaj także: Czy zmodernizowany rosyjski T-90 może pokonać najlepszy amerykański czołg?
Polsatnews.pl / twitter / Kresy.pl
Giedroyciowe pomioty i kukły w rodzaju maliniaka, płaszczaka, czy ćaputowycza musieli obłąkańczo rechotać na tą wieść. To kolejny krok w celu ziszczenia ich antypolskich marzeń. Dzień, w którym ten jankeski bandzior postawił bucior na naszej polskiej ziemi, to dzień przeklęty. Nienasycony gad już się tu zadomowił, ale ciągle chce więcej. Snują już od dawna bandyci razem z polskojęzycznym nierządem dalekosiężne plany, jakby tu doprowadzić do zbliżenia Polaków ze stepową dziczą. I choć wiele z tych wysiłków się powiodło, nic z tego nie będzie, bo ten numer tu nie przejdzie.
Wynocha z Polski, zbrojne ramię pejsatych, z powrotem do Rammstein, a najlepiej “go home”, wpieprzać hamburgery.
@Gaetano Amen!