Poinformował o tym przewodniczący litewskiego Sejmu Viktoras Pranckietis.

W poniedziałek przewodniczący Sejmu Republiki Litewskiej wziął udział w 8. sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu i Senatu RP, Sejmu RL i Rady Najwyższej Ukrainy, która odbyła się w Warszawie.

Portal Zw.lt cytuje Pranckietisa, który powiedział o marszałku Stanisławie Karczewskim – Bardzo grzecznie nie wspominał o niczym konkretnym. Dla mnie to była bardzo wygodna rozmowa, ponieważ nie musiałem do niczego konkretnego się zobowiązywać. Nawet podczas konferencji prasowej była możliwość zadania pytań. Czekałem, że padną, ale pan Karczewski ich nie zadał.

W 2010 roku Sejm litewski odrzucił projekt Ustawy o pisowni nazwisk przygotowany przez ówczesnego premiera Andriusa Kubiliusa, zezwalający m. in. na zapis w paszporcie polskiego nazwiska w oryginalnej formie. Głównym argumentem była obawa o los języka litewskiego, informuje portal.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Komu marszałek Karczewski chce obrzydzić Polskę?

Oryginalna pisownia nazwisk, dwujęzyczne napisy, polska oświata na Litwie od lat są „kością niezgody” w relacjach polsko-litewskich– pisze portal.

Podczas spotkania zgromadzenia parlamentów, marszałek Stanisław Karczewski powiedział również, że – Największą troską dla parlamentów Polski, Litwy i Ukrainy jest bezpieczeństwo Ukrainy.

Kresy.pl / Wpolityce.pl / Zw.lt

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply