Jarosław Romańczuk podsumował wizytę w Polsce

Kandydat na prezydenta Białorusi z ramienia Zjednoczonej Partii Obywatelskiej opowiedział o swoich spotkaniach z polskimi politykami. Podczas poniedziałkowej wizyty w Warszawie, Romańczuk rozmawiał m.in. z marszałkiem senatu Bogdanem Borusewiczem oraz szefem MSZ Radosławem Sikorskim.

„Oni bardzo interesowali się kierunkiem, w którym pójdzie Białoruś po przyjściu demokracji – czy będzie to Wschód czy Zachód. Jeżeli chodzi o wybory to Polska, podtrzymuje swoje stanowisko, że jeżeli białoruscy kandydaci demokratyczni nie będą mieć swoich przedstawicieli w komisjach i nie będą mogli przeliczyć głosów, to takie wybory nie mogą być uznane za wolne i demokratyczne” powiedział radiu Swoboda.

Według jego relacji polskie władze zamierzają kontynuować program stypendialny im Konstantego Kalinowskiego dla młodych działaczy wyrzuconych z uczelni. Wsparcie nadal będą otrzymywać także Radio Racyja i TV Biełsat. Innymi ważnymi poruszanymi tematami była sytuacja Związku Polaków na Białorusi oraz naprężenia w stosunkach białorusko-rosyjskich.

„Omawialiśmy kwestie jakie podnosi teraz Rosja, czyli zniknięcie Zacharenki, Hanczara, Krasouskiego, Zawadzkiego [zaginionych w latach 90 białoruskich polityków i dziennikarzy ]. Dlaczego, gdy Rosja mówi o tych sprawach, faktycznie oskarżając reżim o przestępstwa a Polska i UE milczy? To wygląda bardzo niedobrze. Jeszcze raz nagłośniłem tę sprawę i mam nadzieje ruszy się ona z miejsca” – powiedział.

Romańczuk opowiadał również o swoim spotykaniu z polskimi biznesmenami, których interesuje sprawa zmian politycznych na Białorusi. Białoruski opozycjonista poinformował, że polscy politycy najwyższego szczebla zamierzają spotkać się z już zarejestrowanymi kandydatami oraz z liderami sił demokratycznych na Białorusi.

Rejestracja kandydatów zakończy się 29 października. Pretendenci muszą w tym czasie zebrać 100 tys. podpisów.

TV Bielsat (belsat.eu)