Śledczy z IPN sprawdzą, czy wersja Lecha Wałęsy o tym, że funkcjonariusze SB sfałszowali pokwitowania odbioru pieniędzy przez „Bolka”, jest prawdziwa.

„Prokurator IPN w Białymstoku wydał decyzję o postanowieniu wszczęcia śledztwa ws. przestępstwa polegającego na ewentualnym poświadczeniu nieprawdy przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej w dokumentach dotyczących tajnego współpracownika o pseudonimie „Bolek”– poinformował na konferencji prasowej prezes IPN Łukasz Kamiński. Poinformował również, że w ramach śledztwa dokumenty TW „Bolek” zostaną poddane specjalistycznym ekspertyzom, w tym badaniom pisma ręcznego.

Prezes Kamiński tłumaczył, że śledztwo zostało wszczęte m.in. z powodu publicznych wypowiedzi Lecha Wałęsy. Twierdzi on, że funkcjonariusze SB sfałszowali pokwitowania odbioru pieniędzy przez „Bolka”. Zdaniem prezesa IPN wersja ta wymaga zweryfikowania w trybie procesowym, ponieważ czyny tego rodzaju są ścigane z urzędu.

Tvp.info / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mopveljerzyjj
    mopveljerzyjj :

    Zamiast nudnie przekonywać o autentyczności sygnatur akt SB-ckich, o metodach paginacji stron stosowanych w 1970r. – może trzeba wyjść z kamerą i mikrofonem do tych, których Bolek skrzywdził swoimi donosami, którym złamał życie. Pokazać w telewizji emocje ludzi, na których Bolek pisał szczegółowe donosy, pokazać jak potoczyło się ich życie, co oni, jako skrzywdzeni przez Bolka, mają mu teraz do powiedzenia. Emocje kontra emocje. Tylko z jednej strony będą to emocje ustawionego życiowo kabotyna, kłamcy, donosiciela, a z drugiej strony emocje jego ofiar. Tak należy walczyć z próbami tworzenia mitologii Bolka. Nie tylko uhonorować pokrzywdzonych, ale też pozwolić im mówić w publicznej telewizji… Tylko tyle i aż tyle. To kompletnie zrujnuje taktykę rozgrzeszania Bolka przez TVN, bo o ile teraz próbują przypiąć krytykom Bolka łatkę “niewdzięcznych”, “niegodnych”, “tych co sami nie działali, a tylko krytykują”, to jak odpowiedzą na historie życiowe ludzi pokrzywdzonych donosicielstwem Bolka? Że są niewdzięczni? Niegodni? Że sami nie działali? Gdy w publicznej telewizji przemówią prawdziwe ofiary, mit Bolka-Wallenroda, który musiał “wykiwać komunem” spłynie do rynsztoka, niczym pałac z łajna w tropikalnej ulewie.