Francuski prezydent określił kwestię przystąpienia Ukrainy do NATO jako „niepożądaną”, zaś Francja „nie chciałaby widzieć Ukrainy w szeregach NATO”.
Francois Hollande stwierdził tak wczoraj, w trakcie konferencji prasowej w Paryżu, przed wylotem do Kijowa. ”Powinienem powiedzieć to jasno, powinniśmy mówić prawdę wszystkim krajom, w tym także rzeczy, których nie jesteśmy skłonni zaakceptować. Takie jest stanowisko Francji”– powiedział Hollande. Przestrzegł też przed ryzykiem dalszej eskalacji konfliktu w wschodzie Ukrainy: „Teraz mamy wojnę, która może stać się wojną totalną”.
Ukrinform.ua / Reuters.com / Kresy.pl
Po czynach Was poznamy,Monsieur Hollande.
prędzej Poska wstąpi do ATO niz Ukraina do NATO..
a czy My nie możemy lekko sie nie zgodziec z Francją – oficjalnie – tym sposobem francuzi powiedzieli to również zgodnie z Polską Racją Stanu – a My chociaż raz upieklibyśmy 2 pieczenie na 1 ogniu – tak czy inaczej Ukraina będzie Naszym sąsiadem, więc jakieś tam pozory musimy robić – jednocześnie uzyskujemy to co jest dla Nas na tą chwile optymalne.
Tak, słusznie Zachód Europy, coraz bardziej zdając sobie sprawę z bezcelowości aktywniejszego wsparcia dla kuli u nogi jaką staje się zdemoralizowana i upadła gospodarczo Ukraina, zamierza jak widać powoli wycofywać się z tego nieopłacalnego przedsięwzięcia. Ciekawe czy/kiedy nasze “elity” pójdą po rozum do głowy…
Tak, słusznie Zachód Europy, coraz bardziej zdając sobie sprawę z bezcelowości aktywniejszego wsparcia dla kuli u nogi jaką staje się zdemoralizowana i upadła gospodarczo Ukraina, zamierza jak widać powoli wycofywać się z tego nieopłacalnego przedsięwzięcia. Ciekawe czy/kiedy nasze “elity” pójdą po rozum do głowy…
Nie dziwie się. Dziwnie by ta ukroarmia wyglądała w szeregach NATO. Zamiast karabinów widły i siekiery…
Czy Francja jest potrzebna w Nato?
tagore
Mój Ojciec powiadał że Francja jest zdrajczynią, Francuz pocałuje ciebie i zdradzi. Jako towarzyszy w boju bardzo wysoko cenił Niemców. Skąd u Niego była taka awersja do Francuzów to nie wiem.