Przeciwnicy stowarzyszenia Ukrainy z Unią Europejską zebrali liczbę podpisów obywateli wymaganą dla zorganizowania konsultacyjnego referendum w tej sprawie.
Dzięki obywatalskiej inicjatywie udało się zebrać 451 663 podpisów pod wnioskiem o referendum sprawie zaaprobowania przez Holandię umowy stowaryszeniowej między UE a Ukrainą. Wymagane minimum to 300 tys. W tej sytuacji rozpisanie referendum przez rząd jest obligatoryjne. Aczkolwiek Rada Wyborcza Holandii musi jeszcze skontrolować wiarygodność zebranych podpisów. Akcję prowadziły środowiska eurosceptycznego think-tanku “Forum dla demokracji”, “Komitetu Obywateli Unii Europejskiej”. Ideę promowała także popularna strona satyryczna GeenStijl.
Wynik referendum nie będzie miał obligatoryjnego dla władz charakteru. Niemniej rząd Holandii już zapowiedział, że w przypadku jego rozpisania, wstrzyma ratyfikację umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą aż do podliczenia jego wyników.
eurointegration.com.ua/kresy.pl
I znowu znalazł się ktoś mądrzejszy od nas:(
Stowarszyszenie to nic wielkiego , zastanawiam sie jakie konsekwencje bedzie to mialo dla sytuacji wewnetrznej na Ukrainie jesli Holendrzy nie ratyfikuja. Kijow przez jakis czas bedzie udawac ze nic sie nie stalo tylko co potem?
Co potem? Zaczają się na następny samolot.