Holandia dostarczy Ukrainie amunicję do Leopardów 2

Przyszłe ukraińskie czołgi Leopard 2 otrzymają amunicję z Holandii – poinformowała o tym gazeta De Telegraaf powołując się na minister obrony kraju Kajsa Ollongren.

Jak poinformowała w środę gazeta De Telegraaf powołując się na minister obrony kraju Kajsa Ollongren, przyszłe ukraińskie czołgi Leopard 2 otrzymają amunicję z Holandii

“Zaoferowaliśmy pomoc szkoleniową oprócz amunicji i części zamiennych. Razem możemy zapewnić Ukrainie to, czego potrzebuje” – powiedziała Ollongren. Holenderski rząd prawie nigdy nie wypowiada się na temat wysokości pomocy dla armii ukraińskiej.

Jak poinformowała agencja prasowa Reuters, szef dyplomacji Unii Europejskiej Josep Borrell wezwał kraje bloku do przyłączenia się do Niemiec w wysyłaniu czołgów na Ukrainę. Była to odpowiedź na informacje, że Dania i Holandia nie dostarczą czołgów Leopard 2.

“Kraje muszą dostarczyć jak najwięcej czołgów i to tak szybko, jak to możliwe. Byłoby bardzo rozczarowujące, gdyby po tak długim wskazywaniu palcem na Niemcy, że nic nie robią, te kraje teraz nie poszły w ich ślady” – powiedział szef unijnej dyplomacji Josep Borrell w rozmowie z niemieckim nadawcą Phoenix.

Powołując się na źródła, gazeta Welt poinformowała w środę, że rządy Holandii i Danii wycofały się z decyzji o wysłaniu czołgów Leopard 2 na Ukrainę.

„Wiem, że w armiach UE są setki czołgów, część z nich wymaga remontu, ale trzeba to robić i to szybko, bo wiosną będzie już za późno” – dodał.

Przypomnijmy, że o tym, iż Holandia nie wyśle Ukrainie dzierżawionych od Niemiec Leopardów 2, pisaliśmy kilka dni temu. Holendrzy rozważali także opłacenie wysyłki czołgów Leopard 2, podobnie jak wcześniej kraj zapłacił za wysłanie zmodernizowanych czołgów T-72 z Republiki Czeskiej na Ukrainę.

Dania dysponuje ogółem 44 czołgami Leopard 2 w nowoczesnej wersji A7. Jednak przedstawiciel duńskiego rządu poinformował „Welt”, że Kopenhaga nie dołączy do koalicji czołgowej.

Czytaj także: Media: Dania może kupić dla Ukrainy Leopardy 1A5

Jednocześnie, jak podano, zarówno Holandia, jak i Dania przeznaczyły środki finansowe na remont 100 starych czołgów Leopard-1 z niemieckich magazynów.

W przypadku Finlandii, niemiecki serwis przypomina wypowiedź wysokiego rangą urzędnika NATO z ubiegłego tygodnia. W rozmowie z „Wall Street Journal” powiedział, że Finowie prawdopodobnie nie będą składać żadnych zobowiązań w sprawie czołgów dla Ukrainy, dopóki nie zostanie im przyznane członkostwo w Sojuszu.

Przypomnijmy, że po 9. posiedzeniu w formacie Ramstein, tj. grupy kontaktowej złożonej z ministrów obrony państw wspierających Ukrainę, głównodowodzący armii USA, gen. Mark Milley powiedział, że jak dotąd łącznie 11 krajów zobowiązało się przekazać Ukrainie swoje czołgi. Z kolei szef Pentagonu Lloyd Austin wymienił osiem tych państw, wśród nich również Danię i Holandię (co podkreślały m.in. media ukraińskie), a ponadto Niemcy, Polskę, Kanadę, Portugalię, Hiszpanie i Norwegię.

Dodajmy, że po wtorkowym spotkaniu szef MON, wicepremier Mariusz Błaszczak twierdził, że kolejne państwa zadeklarowały udział w „koalicji czołgowej”. – Do już konkretnych deklaracji kanadyjskich i hiszpańskich dołączyła dziś Norwegia – powiedział Błaszczak . Pracujemy nad tym, żeby Finlandia również przekazała tego rodzaju czołgi – powiedział. Dodał, że usłyszał od fińskiego ministra obrony, że jest blisko podjęcia decyzji. Według ministra Błaszczaka, organizowane dla Ukrainy czołgi Leopard 2 trafią do ukraińskiego wojska w marcu, po zakończeniu szkolenia załóg.

Wcześniej tego dnia norweski minister obrony, Bjoern Arild Gram zapowiedział, że Norwegia przekaże Ukrainie osiem czołgów Leopard, cztery transportery opancerzone oraz amunicję. Norwegia w styczniu br. zapowiadała, że wyśle na Ukrainę czołgi Leopardów 2A4, ale podała liczby. Z kolei Finlandia, jak pisaliśmy, nie podjęła na razie decyzji o przekazaniu Leopardów Ukrainie.

Jak pisaliśmy, na początku ubiegłego tygodnia Holandia, Dania i Niemcy zgodziły się na współpracę w celu  przekazania na Ukrainę czołgów Leopard 1  z magazynów przemysłowych w Niemczech. Chodzi o reeksport 187 wozów, które miałyby dostarczyć ze swoich magazynów niemieckie koncerny Rheinmetall oraz Flensburger Fahrzeugbau Gesellschaft (FGG). Pierwszy z nich ma zapewnić 88 czołgów, a drugi – 99.

Kresy.pl