Sądząc po śladach jakie zostawili wirtualni włamywacze nie chodziło o polityczną dywersję, nie byli to raczej białoruscy opozycjoniści.
Na stronie Centralnej Komisji Wyborczej pojawiły się bowiem sylwetki uzbrojonych ludzi a w tle flaga Kurdów, na której zresztą pojawił się także napis “Kurdistan”. Atak nastąpił wczoraj wieczorem. Na stronie pojawił się także “podpis” hakera: “Dokonane przez Mahmuda Ebada. Niech żyją peszmergowie” (nazwa kurdyjskich bojowników).
Trzeba jednak zwrócić uwagę, że atak nastąpił w dniu w którym szefowa Komisji podała nieoficjalnie datę tegorocznych wyborów prezydenckich: http://kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/wladze-bialorusi-uzgodnily-date-tegorocznych-wyborow-prezydenckich
charter97.org/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!