Gruzja złożyła wniosek o ekstradycję swojego byłego prezydenta na podstawie doniesień medialnych o pobycie Michaiła Saakaszwilego w Polsce.

Informację o wniosku gruzińskiej prokuratury generalnej podał portal EAdaily.com, powołując się na jej rzecznika Georgija Gdzeliszwilego. Oświadczył on: Na podstawie informacji rozpowszechniania przez media o wizycie Michaiła Saakaszwilego w Polsce, Prokurator Generalny Gruzji wszczął przewidziane przez prawo procedury i zwrócił się do odpowiednich organów Rzeczypospolitej Polskiej o jego wydanie. 15 sierpnia 2014 Gruzja wydała za byłym prezydentem międzynarodowy list gończy.

Pobyt w Polsce Saakaszwilego potwierdziła posłanka Prawa i Sprawiedliwości Małgorzata Gosiewska zaznaczając, że były gruziński prezydent bierze udział w obchodach 73. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

CZYTAJ TAKŻE: Media na Ukrainie: Poroszenko pozbawił Saakaszwilego ukraińskiego obywatelstwa

26 lipca Michaił Saakaszwili utracił obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zabrał gruzińskiemu politykowi paszport po uzyskaniu od Gruzji informacji dotyczących Saakaszwilego, a także podejrzeń, że w trakcie wnioskowania o obywatelstwo Ukrainy Saakaszwili sfałszował dokumenty. Podpis pod wnioskiem miał zostać sfałszowany, a odpowiednie ukraiński służby zażądały analizy grafologicznej. Ponieważ były gruziński prezydent utracił obywatelstwo Gruzji w 2015, miał on pozostać on bezpaństwowcem.

Ukraina w chwili odebrania obywatelstwa zaznaczyła, że w próby ponownego przekroczenia jej granicy przez Saakaszwilego zostanie on deportowany do Gruzji. O utracie ukraińskiego paszportu Saakaszwili miał dowiedzieć się w trakcie swojego pobytu w USA, skąd miał natychmiast przylecieć do Warszawy. Tam według radia RMF FM miał prowadzić rozmowy o współpracy z Prawem i Sprawiedliwością.

Rosyjska agencja RIA Nowosti wystąpiła do polskiej Straży Granicznej z zapytaniem, na podstawie jakiego dokumentu Saakaszwili przekroczył granicę Polski, ale nie uzyskała odpowiedzi. Rzeczniczka Straży Granicznej Agnieszka Golias stwierdziła jedynie tego typu dane mogą być udostępnione wyłącznie właściwym organom.

Dziennikarz Newsweek Polska Michał Kacewicz, we wpisie w serwisie Twitter powołując się na osobistą obserwację informował, że Saakaszwili dysponował trzy lata temu paszportem Stanów Zjednoczonych.

Podczas wczorajszej rozmowy w Telewizji Republika Michaił Saakaszwili twierdził, że katastrofa w Smoleńsku była w istocie zamachem na Lecha Kaczyńskiego przeprowadzonym na zlecenie Władimira Putina.

kresy.pl / rp.pl / eadaily.com

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. bob
    bob :

    Oczywiście tego aferzystę sprowadziła tu ta sekretarka a zaoczną maturą wielka pani poseł dzizys i takie powiatowe babsko kreuje naszą politykę zagraniczną i mówię to jako zwolennik PiSu co za wstyd

  2. zefir
    zefir :

    Rzeczniczka S.G.Agnieszka Golias,sianem się wykręciła,właściwymi (???)organami się zasłoniła.Pytam więc w imieniu Suwerena:na podstawie jakiego dokumentu Saakaszwili przekroczył granice mojego kraju? Jeżeli Saakaszwili ścigany jest międzynarodowym listem gończym,to dlaczego Polska nie przestrzega prawa międzynarodowego,zaś jej politycy kumają się ze ściganym?Czy polska prokuratura nie dostrzega obowiązku swojego?

  3. bob
    bob :

    @tagore “..Dla Polski interesująca sytuacja…” psucie stosunków dyplomatycznych z jakimkolwiek państwem ( Gruzja w tym wypadku) dlatego że stara brukwa z pisu chce się lansować jest dla Ciebie interesujące? niech będzie dla Polski to jedynie przykre i szkodliwe