Gruzja: kłopoty Iwaniszwiliego

Najbogatszy przedsiębiorca Gruzji odkąd zajął się polityką ma nieustanne kłopoty finansowe. Bidzina Iwaniszwili codziennie dowiaduje się, że naruszył jakiś przepis i musi zapłacić horrendalną grzywnę. Gdy ostatnie sondaże pokazały, że jego ugrupowanie ?Gruzińskie marzenie? może liczyć na 24 procentowe poparcie w październikowych wyborach, zaczęły się również kłopoty jego najbliższych współpracowników.

Iwaniszwili dorobił się prawie 5 miliardowego majątku współzarządzając jednym z rosyjskich banków. Na początku tego roku wrócił do Gruzji i postanowił zająć się polityką. Nie było to proste bowiem władze odebrały mu gruzińskie obywatelstwo twierdząc, że niezgodnie z prawem posługuje się również paszportem Francji. Gdy założył opozycyjny ruch polityczny „Gruzińskie marzenie” służby kontroli podatkowej uznały, że jego firmy złamały prawo i nałożyły na biznesmena karę sięgającą prawie 50 milionów dolarów.
Obecnie licytowany jest majątek innej jego firmy, która miała naruszyć przepisy o finansowaniu działalności politycznej. Doradcy Iwaniszwilego także mają kłopoty finansowe a część jego współpracowników nie może wjechać do Gruzji.