Deportacja czeka 34-letniego obywatela Gruzji, który jest odpowiedzialny za kradzież na kwotę blisko 4 500 złotych. Dodatkowo przebywał w Polsce nielegalnie. Deportowani zostaną także członkowie jego rodziny.
Policjanci z Otwocka prowadzili sprawę kradzieży w jednym ze sklepów na terenie Otwocka. Sprawcy ukradli artykuły drogeryjne na kwotę blisko 4 500 złotych. Policjanci ustalili, że jednym z mężczyzn odpowiedzialnym za kradzież jest obywatel Gruzji, który przebywa na terenie Polski nielegalnie. W piątek Komenda Powiatowa Policji w Otwocku poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny.
„Policjanci z Otwocka przedstawili mu zarzuty dokonania wspólnie i w porozumieniu kradzieży na kwotę blisko 4 500 złotych. Pomimo obszernego zebranego w sprawie materiału dowodowego 34-latek nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień” – czytamy.
W związku z tym, że pozostawał on na terytorium Polski nielegalnie, wszczęto wobec niego procedurę deportacyjną.
„W trakcie prowadzonego postępowania policjanci ustalili, że nie tylko 34-latek, przebywa na terenie Polski nielegalnie, ale również dwójka jego dzieci w wieku 11 i 14-lat. Dzieci objęto czynnościami opiekuńczo wychowawczymi, a następnie po wykonaniu niezbędnej procedury deportacyjnej całą trójkę przekazano do placówki Straży Granicznej” – podkreśla KPP w Otwocku.
Straż Graniczna zorganizowała w ubiegłym tygodniu operację powrotową do Gruzji, której celem było przymusowe wydalenie drogą lotniczą 17 obywateli tego państwa. Cudzoziemcy stanowili zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego.
Przestępczość cudzoziemców staje się coraz większym problemem w Polsce. Według policyjnych statystyk, wśród wszystkich podejrzanych o przestępstwa popełnione w Polsce w roku 2024 obcokrajowcy stanowili pięć procent.
Czytaj także: Cudzoziemcy sprawcami co 11-go przestępstwa w stolicy. Głównie Ukraińcy, Gruzini i Białorusini
otwock.policja.gov.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!