Już w pierwszym kwartale wzrost na cen na Białorusi znacznie przekroczył poziom założony przez jej władze po okresie gdy udawało się utrzymać inflację na niskim poziomie.

W pierwszym kwartale bieżącego roku inflacja wyniosła na Białorusi 2,7 proc. Tymczasem oficjalny cel założony przez bank centralny i rząd na cały rok to inflacja nie większa niż 5 proc. Jak twierdzi piszący o sprawie portal Naviny.by przyspieszenie inflacji w tym okresie wiąże się z deprecjacją rubla białoruskiego a także zwiększonym popytem na wiele podstawowych dóbr konsumpcyjnych co miało związek z reakcją obywateli na pandemię koronawirusa SARS COVID-19.

Jednak cytowani przez agencję informacyjną BelaPAN ekonomiści spodziewają się czynników, które mogą spowolnić inflację. Agencja cytuje anonimowego “przedstawiciela jednego z banków komercyjnych”, który uznaje, że zmniejszona siła nabywcza płac Białorusinów, a więc i zmniejszony popyt wyhamują wzrost cen. Jak dodał – “Ludzie zaczęli oszczędzać ponieważ jest ryzyko utraty pracy i do tego podniosły się raty kredytów. Odpowiednio popyt wewnętrzny obniżył się, i nie należy oczekiwać w tym roku inflacji wysokiej nad miarę”.

Cytowani przez agencję, a za nią przez Naviny.by eksperci twierdzą, że nie należy oczekiwać od banku centralnego Białorusi ani bardziej restrykcyjnej, a nie bardziej miękkiej polityki pieniężnej. Jednak ten drugi portal przytacza też wypowiedź byłego premiera Białorusi, a obecnie jej przedstawiciela i przewodniczącego Kolegium Eurazjatyckiego Związku Gospodarczego Michała Miasnikowicza, który wezwał jego państwa członkowskie do poluzowania polityki pieniężnej. “Dewaluacja walut [narodowych], wiele przedsiębiorstw znalazło się w skomplikowanej sytuacji i trzeba wypracować niestandardowe środki, które, być może, odbiją się na rezerwach złota i walut, oraz na inflacji, ale najważniejsze jest teraz ochronić podmioty gospodarcze” – powiedział Miasnikowicz.

W ostatnich latach restrykcyjna polityka monetarna białoruskiego banku centralnego doprowadziła do znacznego obniżenia wcześniej wysokiej inflacji. Jednak łączy się to z powolnym wzrostem płac w tym państwie.

naviny.by/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply