Rosja nie jest już głównym partnerem handlowym Uzbekistanu

Najpoważniejszym partnerem handlowym drugiej gospodarki Azji Środkowej stała się w zeszłym roku Chińska Republika Ludowa, podał regionalny portal.

Takie wnioski wynikają z danych Agencji Statystycznej przy Prezydencie Uzbekistanu, podał w piątek portal Fergana. W 2023 r. obroty handlowe Uzbekistanu z Chinami wyniosły 13,7 mld dolarów, przy czym Uzbekistan był znacznie bardziej aktywny w zakupie towarów i usług z Chin niż w eksporcie do Państwa Środka – import z “Państwa Środka” był warty 11,2 mld dolarów wobec uzbeckiego eksportu wartego 2,5 mld dolarów. W porównaniu do wskaźników z 2022 r. wolumen handlu dwustronnego wzrósł 1,5-krotnie, a sam import 1,7-krotnie.

Na drugie miejsce w handlu zagranicznym Uzbekistanu spadła Rosja z obrotami na poziomie ok. 9,9 mld dolarów, która także dostarczyła Uzbekistanowi więcej, niż kupiła od partnerów z Azji Centralnej. Uzbecy kupili w Rosji towary o łącznej wartości 6,6 mld dolarów wobec wartości uzbeckiego eksportu do tego kraju na poziomie 3,3 mld dolarów.

W 2022 roku wartość obrotów handlowych między Rosją a Uzbekistanem wyniosła 9,4 mld dolarów, podczas, gdy na Chiny przypadało nieco ponad 9 mld dolarów, co zapewniło im dopiero drugie miejsce wśród partnerów handlowych środkowoazjatyckiego państwa poradzieckiego, które ma drugi pod względem wielkości produkt krajowy brutto w regionie po Kazachstanie.

Łącznie na te dwa państwa przypadło w zeszłym roku 40 proc. wartości handlu zagranicznego Uzbekistanu.

Do 10 największych partnerów handlowych Uzbekistanu należeli w dalszej kolejności Kazachstan, Turcja, Korea Południowa, Turkmenistan, Niemcy, Francja, Kirgistan i Afganistan.

Łącznie w raportowanym okresie handel zagraniczny osiągnął wartość 62,6 miliardów dolarów, zwiększając się w porównaniu z rokiem poprzednim o prawie 24 proc. czyli o ponad 12 miliardów dolarów.

Eksport Uzbekistanu wyniósł 24,5 miliarda dolarów, import 38,1 miliarda dolarów, co dało ujemne saldo na poziomie 13,6 miliarda dolarów.

Czytaj także: Państwa Azji Środkowej w gościach u naftowych emirów

fergana.news/kresy.pl