Jak podaje agencja Reuters, Francja zezwoliła Aleksandrowi Tkaczewowi, rosyjskiemu ministrowi rolnictwa na przyjazd do kraju pomimo tego, że znajduje się on na liście obywateli rosyjskich objętych unijnymi sankcjami personalnymi.

Według agencji nie jest do końca jasne dlaczego Francja uczyniła wyjątek dla rosyjskiego ministra i przyznała mu wizę. Tkaczew przewodził rosyjskiej delegacji na spotkanie Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt, które w niedzielę rozpoczęło się w Paryżu.

Tkaczew został umieszczony na liście osób z zakazem wjazdu na teren UE w połowie 2014 roku. Powodem było przyznanie mu medalu „za wyzwolenie Krymu”. W styczniu władze Niemiec odmówiły przyznania mu wizy.

Pod koniec kwietniadeputowani izby niższej francuskiego parlamentu odrzucili rezolucję wzywającą do zaostrzenia sankcji nałożonych na Rosję i opowiedzieli się za propozycją zachęcającą władze Francji do sprzeciwienia się takim działaniom. Inicjatorem głosowania był Thierry Mariani, członek komisji ds. Stosunków międzynarodowych i jeden z szefów grupy “Dialog francusko-rosyjski”. Jego zdaniem sankcje nałożone na Rosję są „całkowicie nieefektywne” i zagrażają interesom Francji. Opowiada się również za odrzuceniem rozszerzania sankcji personalnych, nałożonych na rosyjskich parlamentarzystów, gdyż uważa, że utrudnia to współpracę dwustronną. Deputowani opowiadają się także za rozpoczęciem negocjacji z Moskwą nt. rosyjskiego embarga na produkty rolne.

Unian.info / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply