We wtorek Finlandia dołączy do NATO. Będzie to skutkowało podwojeniem długości granic Sojuszu z Rosją. Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu stwierdził, że “NATO wzmacnia kurs antyrosyjski, co prowadzi do eskalacji konfliktu”.

Szef rosyjskiego resortu obrony Siergiej Szojgu wypowiadał się we wtorek podczas wideokonferencji z rosyjskim dowództwem. “NATO podejmuje szereg działań w celu zwiększenia gotowości bojowej połączonych sił zbrojnych, intensyfikując działania szkoleniowe i rozpoznawcze w pobliżu granic Rosji i Białorusi. W niedalekiej przyszłości Finlandia zostanie członkiem sojuszu” – oświadczył, cytowany przez agencję TASS.

Jego zdaniem “to wszystko stwarza ryzyko znacznego rozszerzenia konfliktu, ale nie wpłynie na wynik ‘operacji specjalnej'”. Wyraził opinię, że państwa Sojuszu Północnoatlantyckiego “wzmacniają kurs antyrosyjski, co prowadzi do eskalacji konfliktu na Ukrainie”.

We wtorek Finlandia oficjalnie przystąpi do NATO.

W poniedziałek rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Aleksander Gruszko oświadczył, że Rosja wzmocni swoje zdolności militarne w regionach zachodnich i północno-zachodnich w odpowiedzi na ten fakt.

Jak informowaliśmy, parlament Turcji zatwierdził w czwartek kandydaturę Finlandii do NATO, stając się ostatnim krajem po Węgrzech, który zapalił zielone światło dla członkostwa tego kraju w Sojuszu.

W sobotę tureckie media podały, że prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan potwierdził decyzję parlamentu, podpisując stosowny dokument. Sama decyzja została oficjalnie opublikowana.

W piątek wieczorem szef fińskiego MSZ Pekka Haavisto deklarował, że oczekuje zakończenia całej procedury w ciągu kilku dni.

tass.ru / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply