Polski rząd poparł projekt powołania Europejskiej Straży Granicznej, nie wnosząc zastrzeżeń nawet co do najbardziej kontrowersyjnych jego założeń. Projekt zaproponowała Bruksela, która chce, by państwa oddały jej kolejną część suwerenności.

Według Konrada Szymańskiego, kluczowe aspekty tego projektu zostaną określone później, przez ministrów spraw wewnętrznych. Pomysł utworzenia unijnej straży cieszy się m.in. poparciem Angeli Merkel, Francois’a Hollande’a i Donalda Tuska. Jak zauważył ten ostatni, polskie stanowisko w tej sprawie nie budziło kontrowersji.

Większe kontrowersje budziły postulaty zgłaszane przez Brytyjczyków. Przedstawiciele państw Grupy Wyszehradzkiej zapowiedzieli, że nie zgodzą się na decyzje ograniczające w UE swobodny przepływ osób. Podobne stanowisko zaprezentował Donald Tusk.

interia.pl / money.pl / PCh24.pl