Europa na misji samobójczej
Brytyjski publicysta Douglas Murray pisze, że Europa “jest na swojej własnej misji samobójczej”, jak określa działania Unii Europejskiej w obliczu inwazji imigrantów.
Murray wzywa do “powtórengo namysłu” i natychmiastowej zmiany polityki wobec migrantów. Jak pisze fundamentalnym posunięciem powinno być rozróżnianie i oddzielanie kwestii imigrantów nielegalnych, migrantów ekonomicznych i osób, które rzeczywiście zasługują na azyl. Tymczasem jak na razie brak jakichkolwiek mechanizmów kontroli w tym względzie. Murray zauważa, że “tolerancja dla nielegalnej imigracji jest europejską zasadą od lat”.
Murray ocenia wypowiedzi zachodnioeuropejskich polityków tłumaczących politykę otwartych drzwi jako “racjonalizowanie ich szaleństwa”. Uwypukla sprzeczności w narracji Angel Merkel, która napierw uzasadniała przyjmowanie mas migrantów moralnymi przesłankami konieczności zapewnienia schronienia przedstawicielom prześladowanych mniejszości religijnych i etnicznych, by potem odwoływać się do retoryki konieczności zapewnienia siły roboczej w starzejącym się społeczeństwie. Murray zadaje pytanie o sensowność tego typu argumentów w sytuacji gdy bezrobocie wśród młodzieży “w większości europejskich krajów” sięga 50%.
Murray cytuje słowa komisarza europejskiego Fransa Timmermansa, który przyznał, że większość przybywających to migranci ekonomiczni. Wyśmiewa nieśmiałe próby rewizji polityki imigracyjnej podejmowane przez władze Szwecji, która zapowiada deportacje 80 tys. osób, gdy tymczasem nie kontroluje ani swojej granicy, ani imigrantów wewnętrz kraju, gdzie po prostu “znikają” oni dla administracji. Publicysta zapowiada też, że półtora miliona imigrantów w Niemczech to dopiero początek, bowiem teraz zaczną oni sprowadzać swoje rodziny.
“Europa oczekuje podobnej liczby migrantów w tym roku, a sytuacja jest obecnie tak zła, że Donald Tusk przewodniczący Rady Europejskiej zaapelował do świata – nie przybywajcie do Europy. Za późno, w zeszłym roku on i Anglea Merkel zapraszali ich”. Jak zauważa jedyne co europejscy politycy “w panice” przedsięwzieli w obliczu inwazji to umowa z Turcją, która otwiera granice strefy Schengen dla jej obywateli.
spectator.co.uk/kresy.pl
Prosze jakie to latwe. Wystarczy przekupic, albo ustawic na czele rzadow swoja agenture, by bez jednego wystrzalu dokladnie wyeksploatowac i zniszczyc jakikolwiek organizm panstwowy. Polska jest przykladem jednym z wielu. Okazuje sie, ze to za malo dla globalistow. Teraz zabrali sie za destrukcje calego kontynentu Europy – przy duzym aplauzie jej mieszkancow. To nic nowego. Pamietacie Panstwo powszechne zachwyty, gdy Polska zamieniala okupacje sowiecka na okupacje Unii Europejskiej ?
Herrrrrrr………….. Tusek może sobie apelować a najeźdcy mają to głęboko w tzw. 4-ch literach czyli PO-prostu w duuuu…pie! PO-mysleć, że takie głuPOle są na tak eksponowanych stanowiskach tzw. euro – kołchozu! ..Toż to tzw. PRL-owscy “dygnitarze” byli geniuszami w PO+równaniu z Kaszebą o dziwacznym imieniu Donald czy też NRD-owską starą wariatką !
TAK CZY INACZEJ EUROPA PRZEGRAŁA. Zbyt wielu jest rzucających jej kłody pod nogi (tym razem “uchodźców”)………………………………………………………………….. GRECJA – ale wdg mnie największym szkodnikiem obecnie jest … Grecja – wczoraj w jednej z ang gazet czytałem krótkie sprawozdanie z rozmowy Camerona z unijna klika. Premier UK próbował zaproponować im tzw “system australijski” – nie strzelamy itp, ale za to ODWOZIMY od razu wszystkich wyłowionych tam skąd wypłynęli i niszczymy ich lodzie. Reakcja ? Greko-Cypryjczyk, nie pamiętam nazwiska (typowo greckie) rzucił się prawie na Camerona z piana w ustach “Jak tak można !? Europejski system wartości zabrania nam tak czynić !” Wiec skażeni totalnym lewactwem Grecy z jednej strony wyławiają tysiące uchodźców i odwożą ich do siebie, a z drugiej strony robią krzyk na cala Europe, ze ta nie chce im pomoc i nie chce brać od nich tych uchodźców. WYPIER…. Greków z Unii, pozostałe granice południowe są zabezpieczone i 3/4 problemu z głowy ! Tyle, ze kto miałby to zrobić ?
Fajnie jest, gdy wszystkie kolejne media typu WP, Onet, Interia, czy np. wPolityce.pl aktywnie CENZURUJĄ wpis o spotkaniu Camerona. Nawet gdy się ukaże, po chwili jest wykasowany. OBIEKTYWIZM “POLSKICH” DZIENNIKARZY.