Za krytyczne uwagi dotyczące niedawnych wyborów parlamentarnych w Rosji posady stracili dwaj dziennikarze tygodnika ?Kommiersant – Włast?. W najnowszym wydaniu gazety znalazła się obszerna publikacja na temat fałszerstw wyborczych i fotografia karty do głosowania z dopiskiem wyborcy, negatywnie odnoszącym się do premiera Władimira Putina.

Władze holdingu Kommiersant zwolniły redaktora naczelnego tygodnika Maksima Kowalskiego, a szef holdingu Andriej Galijew podał się do dymisji. Jeden z głównych akcjonariuszy wydawnictwa Aliszer Usmanow uważa, że tekst w najnowszym wydaniu tygodnika „Kommiersant – Włast” jest nie do przyjęcia i graniczy z „chuligaństwem”. Usmanow zaliczany jest do grupy najbogatszych Rosjan związanych z Kremlem. Zdaniem niezależnych komentatorów, właśnie te związki mogły wpłynąć na jego decyzje personalne w redakcji Kommiersanta. Związek Dziennikarzy Rosji uznał działania Usmanowa za przejaw stosowania cenzury.

IAR/Kresy.pl
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply