Funkcjonariusze z Placówki SG w Rutce-Tartak zatrzymali 2 obywateli Ukrainy, którzy wbrew obowiązującym przepisom przewieźli przez polsko-litewską granicę 26 cudzoziemców.

Jak poinformowała służba prasowa Straży Granicznej, funkcjonariusze z Placówki SG w Rutce-Tartak zatrzymali 2 obywateli Ukrainy, którzy wbrew obowiązującym przepisom przewieźli przez polsko-litewską granicę 26 cudzoziemców.

Obywatela Ukrainy, który oplem na ukraińskich tablicach rejestracyjnych przewoził 13 obywateli Iraku zatrzymali wczoraj funkcjonariusze z Placówki SG w Rutce-Tartak. Okazało się, że wszyscy pasażerowie samochodu, którzy na terytorium Polski dostali się i przebywają nielegalnie, posiadają łotewskie zaświadczenia z ośrodka dla cudzoziemców, gdzie powinni oczekiwać na rozpatrzenie ich wniosków o ochronę międzynarodową. Mężczyzna miał przewieźć grupę cudzoziemców do Niemiec.

Kilka dni wcześniej, 7 czerwca, funkcjonariusze z Placówki SG w Rutce-Tartak, na terenie gminy Puńsk, zatrzymali kolejnego obywatela Ukrainy. W busie na polskich numerach rejestracyjnych (oprócz kierowcy) podróżowało 13 obywateli Indii. Przeprowadzona kontrola legalności pobytu wykazała, że cudzoziemcy nielegalnie przekroczyli granicę z Litwy do Polski. Żaden z pasażerów nie posiadał dokumentów uprawniających go do wjazdu i pobytu na terytorium naszego kraju. Wszyscy cudzoziemcy zostali przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji. Natomiast kurierzy, obywatele Ukrainy, usłyszeli zarzuty za organizowanie nielegalnego przekroczenia granicy.

W czwartek patrol pełniący służbę na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Białowieży został obrzucony kamieniami przez cudzoziemców znajdujących się po stronie białoruskiej. Napastnicy wybili dwie boczne szyby w samochodzie Straży Granicznej.

Funkcjonariusze patrolujący odcinek granicy bezpośrednio przy zaporze zostali zaatakowani przez 22-osobową grupę cudzoziemców, która próbowała nielegalnie przedostać się do naszego kraju. Na widok patrolu cudzoziemcy zaczęli rzucać kamieniami i cegłami. Funkcjonariusze Straży Granicznej nie odnieśli obrażeń. Wybite zostały dwie boczne szyby w służbowym Land Roverze.

Obszar przy granicy, znajdujący się po stronie białoruskiej, jest strefą dostępną tylko dla służb białoruskich, jednak cały czas pojawiają się tam osoby próbujące nielegalnie przedostać się do Polski. Nielegalna migracja wciąż jest wspierana przez służby białoruskie.

Przy granicy z Białorusią, a także z Litwą, coraz częściej dochodzi do niebezpiecznych pościgów za organizatorami nielegalnej migracji – przekazał rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska. Funkcjonariusze SG muszą niekiedy oddawać strzały ostrzegawcze, co wcześniej było rzadkością.

W tym roku doszło już do ponad 11 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W 2022 roku było to 15,7 tys. , a w 2021 40 tys. Na liczbę odnotowanych prób wpływa też bariera elektroniczna, dzięki której udaje się zidentyfikować każde podejście pod granicę i dokładną liczbę cudzoziemców.

– Liczba prób jednak regularnie wzrasta od stycznia. Na granicy zjawiają się cudzoziemcy o przeróżnej narodowości. Tylko w kwietniu byli to obywatele trzydziestu państw, takich jak Jemen, Somalia, Mali, Gabon, Pakistan, Armenia, Kenia. To pokazuje, że te osoby są nieustannie ściągane, a służby białoruskie nie słabną w działaniach hybrydowych – powiedziała por. Michalska.

Liczba prób jest skorelowana z liczbą zatrzymywanych organizatorów nielegalnej migracji.

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply