W stolicy Czeczenii Groznym grupa bojowników wtargnęła do budynku telewizji, doszło do starć o posterunek policji.
Siły policyjne poniosły straty w ludziach. Proputinowski przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow potwierdził informację, podając, że bojownicy otoczeni są przez siły bezpieczeństwa.
Do budynku telewizji wtargnęło 5-6 bojowników. Podczas starć zginęło 3 policjantów. Wg samego Kadyrowa w pozostałej części miasta panować ma jednak spokój.
PAP / Kresy.pl
rozumiem, że teraz zostaną podjęte z nimi negocjacje, będzie przeprowadzone referendum i zostaną uznani za powstańców, separatystów i bojowników
Tacy bojownicy jak Ci z Biesłanu?
tacy jak ci z Donbasu ?
Takie pytanie: czy ci “terroryści” z Donbasu jeżdżą sobie do Kijowa, zajmują tam szkoły i mordują uczniów, wysadzają bloki mieszkalne i inne rzeczy jak to czynili bojownicy czeczeńscy? A chyba że chodzi o bojowników ukraińskiego batalionu ochotniczego(czy też raczej watahy banderowskiej) Donbas, to oni rzeczy podchodzące pod terroryzm(tj. porywanie i przetrzymywanie, a nawet rozstrzeliwanie cywilów) czynią.
no, teraz wchodzisz na pole minowe – ruskie wojsko zabiło i wygnało w Czeczeni kilkaset tysięcy cywilów – czy wszystkie ofiary armi ru. to byli terroryści ? Ja tylko chciałem pokazać relatywizm – że jak najemnicy zajmą budynek w Słowiańsku czy Doniecku to bojownicy i partyzanci, należy ich szanować, ale jak jakaś zbrojna grupa atakuje w Groznym – to terroryści – czym się różnią jedni bandyci od drugich ? Niczym – jedni i drudzy powinni wylądować w piachu.
no, teraz wchodzisz na pole minowe – ruskie wojsko zabiło i wygnało w Czeczeni kilkaset tysięcy cywilów – czy wszystkie ofiary armi ru. to byli terroryści ? Ja tylko chciałem pokazać relatywizm – że jak najemnicy zajmą budynek w Słowiańsku czy Doniecku to bojownicy i partyzanci, należy ich szanować, ale jak jakaś zbrojna grupa atakuje w Groznym – to terroryści – czym się różnią jedni bandyci od drugich ? Niczym – jedni i drudzy powinni wylądować w piachu.
wlkp: 04.12.2014 12:40 Tyle, że w Doniecku i Słowiańsku żadni najemnicy budynków nie zajmowali. Przede wszystkim ludność w sposób stanowczy, ale bez strzelania do ludzi usuwała administrację i milicjantów lojalnych wobec junty kijowskiej. Dopiero próba siłowego, za pomocą armii wymuszenia posłuszeństwa doprowadziło do budowy barykad, a w końcu obrony i walk.
czyli taki Striełkow w Słowiańsku to ludność tubylcza…
wlkp: 04.12.2014 13:49: Myślisz, że robiąc takie wpisy coś zyskasz? Każdy kto śledził od czasu Majdanu wydarzenia na Ukrainie, wie że gdy doszło do pierwszych rozruchów na wschodzie żadnych dowódców polowych tam nie było.
ale pomiędzy demonstracjami miejscowej ludności w Donbasie a pojawieniem się uzbrojonych po zęby najemników jest przepaść – przecież tych pokojowych demonstracji nikt nie atakował ( pomijając czy dla tego, że nie chciał czy nie mógł ), więc nie twórz takich korelacji.
ale pomiędzy demonstracjami miejscowej ludności w Donbasie a pojawieniem się uzbrojonych po zęby najemników jest przepaść – przecież tych pokojowych demonstracji nikt nie atakował ( pomijając czy dla tego, że nie chciał czy nie mógł ), więc nie twórz takich korelacji.
wlkp: 04.12.2014 14:16: Nie pisz kolego takich bzdur. Junta kjiowska próbowała rozwiązać sprawę najpierw milicją a potem wojskiem. Wszyscy widzeliśmy ukraińskie BWP-2 rozbijające barykady na ulicach i próby pacyfikacji ludności przez uzbrojonych i naćpanych bandziorów.
co ty pleciesz – nie było żadnych prób – bo jednostki milicji okazały się nielojalne względem Kijowa – to kto atakował cywilów ? – chronologia zupełnie ci się pomyliła…
wlkp: 04.12.2014 14:29: nic mi się nie pomyliło. Myślisz schematami wypracowanymi przez propagandowy przekaz medialny. Milicja okazała się nielojalna względem Kijowa – poddwali się w otoczonych przez mieszkańców budynkach skąd ich wyprowadzano. Na tym właśnie polegała ta nielojalność. Wystarczy dobrze poszukać w necie żeby znaleźć sporo takich relacji. Owszem były nawet zamieszki podobne do tych na Majdanie, gdzie milicja używała siły. A to, że wraz z usunięciem zwierzchnictwa Kijowa milicjanci przechodzili na stronę separatystów to normalne, skoro byli mieszkańcami Donbasu.
no więc kto atakował nieuzbrojonych mieszkańców Donbasu, którzy zajęli budynki w Doniecku czy Ługańsku – atakował ich ktoś czy jednak nie ?
I tyle zostało z terrorystów czeczeńskich
http://vk.com/antimaydan?z=photo-41232698_346657949%2Fwall-41232698_929235