Czechy zaprzeczyły w piątek doniesieniom medialnym, które sugerowały, że kraj dostarczy Ukrainie czołgi Leopard.
Niemiecki dziennik Frankfurter Allgemeine Zeitung napisał w środę, że Słowacja i Czechy są gotowe przekazać Ukrainie czołgi Leopard, które otrzymały lub otrzymają od Niemiec w ramach tzw. umowy pierścieniowej. Zdaniem gazety chodziło o 30 sztuk. „Mówimy łącznie o 30 czołgach Leopard, zakupionych przez niemieckie przedsiębiorstwa i umieszczonych w magazynach po wycofaniu z magazynów w Szwajcarii i Niemczech” – pisał dziennik. W piątek czeski resort obrony odniósł się do opisywanych doniesień.
„Ta informacja jest fałszywa” – wskazano w piątkowym komunikacie ministerstwa obrony Czech. „O niczym takim nie dyskutowano na dzisiejszym spotkaniu tzw. Grupy Kontaktowej ds. Obrony w amerykańskiej bazie Ramstein” – podkreślono.
„Równie fałszywe są spekulacje, że Czechy otrzymają amerykańskie czołgi Abrams w zamian za czołgi Leopard” – dodano.
Jak informowaliśmy, Mateusz Morawiecki poinformował, że Polska jest skłonna wysłać czołgi Leopard 2 na Ukrainę bez uzyskania zgody Niemiec, jeśli Berlin nie zgodzi się na ich reeksport na piątkowym spotkaniu zachodnich ministrów obrony w bazie lotniczej Ramstein.
„Zgoda jest tutaj kwestią drugorzędną. My tę zgodę albo uzyskamy szybko, albo sami postąpimy tak jak trzeba. Tutaj najważniejsze jest to, aby Niemcy – nie tylko Niemcy, także Duńczycy, Finowie, Francuzi i inne nacje, ale przede wszystkim Niemcy – jak najszybciej zaoferowali swoje nowoczesne czołgi, swój nowoczesny sprzęt, ponieważ od niego może zależeć zdolność do obrony wolności na Ukrainie, a więc od tego zależeć będzie bezpieczeństwo całej Europy” – powiedział.
Zobacz także: Kułeba: Polska ogłosi „decyzje jeszcze ważniejsze niż w sprawie Leopardów”
mocr.army.cz / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!