Białoruskie ministerstwo gospodarki zamierza wprowadzić cła zaporowa na import zagranicznych towarów.

Jak informuje niezależny portal Karta – 97 – minister gospodarki, Nikołaj Zajczenko w ten sposób chce zwiększyć sprzedaż towarów rodzimej produkcji na rynku wewnętrznym. Cła zaporowe nie obowiązywałyby w wymianie handlowej z Rosją.
Zdaniem białoruskiego ministra gospodarki decyzję o postawieniu barier celnych dla towarów importowanych z zagranicy należy wprowadzić jak najszybciej.
Według Nikołaja Zajczenki to jeden ze sposobów walki z kryzysem ekonomicznym. W ostatnich tygodniach wiele białoruskich przedsiębiorstw znacznie ograniczyło produkcję, skróciło tydzień pracy i obniżyło wynagrodzenia. W magazynach zalegają towary.
Ministerstwo gospodarki zarekomendowało pomysł ceł zaporowych premierowi Siergiejowi Sidorskiemu, który wniósł jedno zastrzeżenie – ograniczenia nie będą dotyczyły towarów sprowadzanych z Federacji Rosyjskiej. Resort planuje, aby do końca pierwszego kwartału 2009 roku import został ograniczony o prawie 35 procent. Nie ujawniono listy towarów, które miałyby zostać objęte cłami zaporowymi. Wiadomo, że projekt dotyczy sfery zarówno artykułów spożywczych jak i gospodarstwa domowego.

IAR/kl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply