Portal powiązanej z rosyjską armią telewizji Zwezda donosi o rozmieszczeniu wyrzutni pocisków DF-41 w północnych Chinach.

Powołując się na “szereg chińskich środków masowego przekazu”, TV Zwezda pisze o dysokacji rakiet międzykontynentalnych DF-41, w wysuniętej na północny-wschód, graniczącej z Rosją prowincji Heilongjiang. Gazeta z Hongkongu “Apple Daily” twierdzi, że brygada rakietowa wyposażona w pociski balistyczne została podzielona. Część jej rakiet znajduje się w mieście Xinyang w centralnej prowincji Henan. Jednak inne zmierzają do miasta Daqing właśnie w prowincji Heilongjiang. Jak obliczają Rosjanie, to zaledwie 600 kilometrów od nowego rosyjskiego kosmodromu “Wostocznyj”. Według “Apple Daily” trzecia część pocisków brygady rakiet strategicznych rozmieszczona została w północno-zachodniej prowincji Sinciang. Rosjanie rozpatrują jednak dyslokację broni strategicznej bardziej jako demontrację wobec USA, których nowy prezydent Donald Trump sięga po antychińską retorykę, niż zagrożenie dla siebie.

Rakiety DF-14 (Dongfeng-41, “Wschodni Wiatr”) mają zasięg 12000-15000 kilometrów. Mają zdolność przenoszenia głowic jądrowych typu MIRV, czyli zawierających kilka ładunków uderzjących w różnych kierunkach.

Czytaj także: Wojskowy potencjal Chin

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. cyna
    cyna :

    Nie można też wykluczyć innych opcji jak np desant na Tajwan, połnoc zabezpieczona wschód zabezpieczony sztucznymi wyspami to teraz czas na zbuntowaną wyspe, która moze stać się istotnym punktem strategicznym dla USA. A rakiety najlepiej jest odsunąć w głąb lądu aby zabezpieczyć je przed próbami zniszcenia przez lotnictwo