Ukraińcy stali się w tym roku największą grupą cudzoziemców, którym niemieckie władze odmówiły wjazdu do kraju – informuje Bild am Sonntag, opisując efekty kontroli na granicach lądowych Niemiec.
Bild am Sonntag poinformował, że w ramach kontroli na granicach lądowych Niemiec policja federalna odnotowała 53 410 nielegalnych wjazdów w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku. Podczas próby ich przekroczenia zawrócono 28 321 osób.
Najwięcej cudzoziemców zawrócono na granicach ze Szwajcarią (9 113 osób), Polską (7 862), Austrią (5 468) i Francją (2 350). Najczęściej zawracano obywateli Ukrainy (5 935 osób), Syrii (4 708) i Afganistanu (2 396).
Jak czytamy, zatrzymano też 1 482 deportowanych wcześniej migrantów, którzy chcieli ponownie wjechać do Niemiec.
Od stycznia do końca września niemieccy funkcjonariusze zatrzymali też łącznie 7 783 osoby, wobec których wykonano zaległe nakazy aresztowania.
Zatrzymano także 1 195 przemytników ludzi i zarejestrowano 1 088 operacji przemytniczych.
Opisywane dane nie obejmują wyników kontroli na lotniskach i w portach morskich.
Kontrole na wszystkich niemieckich granicach planowane są na razie na sześć miesięcy do połowy marca przyszłego roku, ale mogą zostać przedłużone. Szefowa MSW Niemiec Nancy Faeser podkreślała, że wprowadzono je “w celu powstrzymania nielegalnej migracji”.
Cudzoziemcy stanowili w ubiegłym roku ponad 40 proc. podejrzanych o dokonanie przestępstw w Niemczech. Dane Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA) z listopada wskazywały, że niemieccy obywatele cztery razy częściej padają ofiarami przestępstw migrantów, niż na odwrót. W 2022 roku 47 923 Niemców padło ofiarą przestępstw, w których sprawcami byli migranci. To 18-proc. wzrost w stosunku do roku wcześniejszego.
dw.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!