Białoruś: nie dla elektrowni jądrowej

Mieszkańcy rejonu ostrowieckiego, w obwodzie grodzieńskim, protestują przeciwko budowie na ich polach elektrowni atomowej. Pod listem otwartym do Unii Europejskiej i władz Białorusi podpisało się 106 osób.

Autorzy listu otwartego do władz Białorusi i państw Unii Europejskiej sprzeciwiają się niszczeniu unikalnego krajobrazu naroczańsko – wilejskiego parku narodowego. „Nie chcemy aby nasza kraina stała się jeszcze jedną czarną, czarnobylską dziurą” – napisali mieszkańcy rejonu ostrowieckiego. Zdaniem protestujących budowa elektrowni atomowej nie rozwiąże energetycznych problemów Białorusi a wręcz przeciwnie wpędzi ich kraj w jeszcze większe kłopoty. Podobnego zdania jest wielu niezależnych ekspertów, którzy przypominają, że uran potrzebny do pracy reaktorów jądrowych trzeba będzie sprowadzać z Rosji co oznacza jeszcze większe uzależnienie białoruskiej gospodarki od Moskwy.
Przeciwko budowie elektrowni atomowej od wielu miesięcy protestują białoruscy naukowcy, którzy chcą aby ich kraj pozostał strefą bezatomową.
Na początku 2008 roku białoruskie władze podjęły decyzję o budowie reaktorów jądrowych. Do tej pory jednak nie zdecydowano o ich lokalizacji. Ostatnio wskazywano na rejon ostrowiecki.

IAR / mb