Białoruski minister energetyki Władimir Potupczyk zaprzeczył pogłoski jakoby Białoruś zamierzała rozpocząć import energii elektrycznej z Ukrainy.

Potupczyk komentował w ten sposób memorandum o współpracy jakie państwowe przedsiębiorstwo energetyczne Belenergo zawarło niedawno z ukraińską kompanią energetyczną. Jak mówił minister “nosi ono czysto techniczny charakter. Są regiony w obwodzie homelskim, gdzie nasze sieci przechodzą przez terytorium Ukrainy, to zachodzi wzajemna wymiana energii, bilans jest praktycznie zerowy”. Zaznaczał, że “w 2015 r. importowaliśmy energię elektryczną tylko z Rosji”.

Potyczyk podkreślał jak rozwinął się białoruski przemysł energetyczny twierdząc, że podczas gdy w 2003 r. Białoruś importowała 6,8 miliardów kilowatogodzin, to w roku 2015 już tylko 2,5 miliardów kilowatogodzin.

belapan.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply