Białoruś: Grzywna za uczczenie Powstania Styczniowego

Sąd w Świsłoczy skazał Jurego Hlebika na grzywnę w wysokości 4,5 miliona rubli białoruskich. Powód? Hlebik wziął udział w akcji upamiętniającej przywódców Powstania Styczniowego.

Świsłocz to miasto rejonowe na Grodzieńszczyźnie w pobliżu granicy z Polską. Znajduje się tam przedwojenny pomnik dyktatora Powstania Styczniowego Romulada Traugutta oraz pomnik lokalnego przywódcy zrywu Wincentego Konstatnego Kalinowskiego. Nieprzypadkowo bowiem obaj polscy szlachcice ukończyli świsłocką szkołę. Akcja upamiętnienia oby postaci miała miejsce 31 października. Obywała się zarówno w Świsłoczy, gdzie złożono kwaity pod pomnikami, jak i pobliskiej wsi Jakuszówka, gdzie niegdyś znajdował się folwark Kalinowskich. Za dodatkowe wykroczenie sąd uznał, że Hlebik trzymał biało-czerwono-biało flagę, używaną przed 1995 r., zniesioną przez Aleksandra Łukaszenkę.

onet.pl/kresy.pl