Tak zwane Państwo Islamskie ogłosiło, że zamachowiec, który zaatakował wczoraj w Brukseli dwóch belgijskich żołnierzy, był jego bojownikiem.

Posiadający belgijskie obywatelstwo imigrant z Somalii zaatakował przedwczoraj maczetą dwóch żołnierzy. Ekstremista zadał im lekkie obrażenia. Do ataku doszło o godzinie 20.30 czasu miejscowego na Boulevard Emile w Brukseli. Sprawca został przez żołnierzy postrzelony i zmarł po przewiezieniu do szpitala. 30-latek, poza maczetą, miał przy sobie atrapę pistoletu i dwa egzemplarze Koranu.

Choć terrorysta miał przeszłość kryminalną to, jak podała belgijska policja, nie był podejrzany o powiązania z organizacjami dżihadystycznymi. Tymczasem strona uznawana za ściśle powiązaną z ISIS strona internetowa Amaq podała w sobotę, że zamachowiec z Brukseli był “żołnierzem” Państwa Islamskiego.

Na ideologiczne tło ataku wskazuje fakt, że zadając ciosy, terrorysta krzyczał “Allahu akbar”. Zaatakował żołnierzy z tyłu. Wiadomo już, że urodzony w Somalii terrorysta, przybył do Belgii w 2004 roku. Jej obywatelstwo uzyskał w roku 2015. Mieszkał w Brugii. Policja przeszukała już jego dom.

independent.co.uk/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply