Prezydent Syrii, Baszszar al-Asad, udzielił wywiadu ateńskiemu dziennikowi “Kathimerini”.

W wywiadzie, syryjski przywódca był pytany m.in o możliwość negocjowania z administracją Donalda Trumpa. “Pierwsze pytanie, które należy zadać, brzmi: Co można osiągnąć? Drugie: co możemy osiągnąć z kimś, kto mówi coś innego w trakcie kampanii wyborczej, i robi coś przeciwnego po kampanii, kto dziś coś mówi, a jutro robi coś przeciwnego, a może tego samego dnia? A więc chodzi o bycie konsekwentnym” – powiedział Asad.

Asad podkreślił, że trudno jest również niegocjować z prezydentem, który w jego opinii nie sprawuje realnej władzy. “Kolejnym powodem jest to, że nie uważamy, że prezydent tego reżimu kontroluje sytuację. Wszyscy wierzymy, że głębokie państwo [Deep State], prawdziwe państwo, sprawuje kontrolę lub kontroluje każdego prezydenta, a to nie jest nic nowego. Tak było zawsze w Stanach Zjednoczonych, przynajmniej w ciągu ostatnich 40 lat, przynajmniej od Nixona, może wcześniej, ale to staje się coraz silniejsze, a najcięższym przypadkiem jest Trump” – stwierdził syryjski przywódca.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Asad – demonizowany z powodu swojej niezależności

kresy.pl / express.co.uk

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply