W centrum Pragi odbył się w niedzielę kolejny protest przeciw polityce rządu Petra Fiali. Uczestnicy domagali się jego dymisji. Krytykowali m.in. wojskowe wsparcie dla Ukrainy. Protestowali przeciwko wysokiej inflacji i wzrostowi cen energii. Policja nie podała szacunków dotyczących liczebności protestu – zwraca uwagę agencja Reuters.

Niedzielny protest w Pradze został zorganizowany przez pozaparlamentarną partię PRO (skrót od czeskiej nazwy Prawo, Szacunek, Fachowość). Demonstranci przemaszerowali do siedziby rządu, wokół której powstał ludzki łańcuch. Podczas demonstracji lider PRO, Jindrzich Rajchl podkreślał, że uczestnicy protestu opowiadają się za pokojem i nie występują po żadnej ze stron wojny na Ukrainie. “Poprzez pokojowy protest obywatelski chcemy obalić koalicyjny rząd Petra Fiali” – dodawał.

“Republika Czeska nie może być wasalem ani Brukseli, ani Waszyngtonu” – oświadczył Rajchl.

W trakcie manifestacji moderator zapytał, czy jest wśród uczestników ktoś, kto popiera Rosję. Okrzyki odpowiedziały “Nie”.

Demonstranci przemaszerowali do siedziby rządu, wokół której powstał ludzki łańcuch.

Uczestnicy krytykowali politykę rządu Fiali wobec drożyzny. Domagają się bezpośrednich rozmów z gabinetem. Uważają, że ich brak może doprowadzić do strajku generalnego w kraju. Ich zdaniem ograniczenie waloryzacji emerytur, a także, zapowiedź zmian w stawkach podatku VAT, to błędna polityka.

Zobacz także: Antyrządowe protesty w Czechach. „Jesteście wojennymi podżegaczami”

Zarzucali także rządowi stosowanie cenzury pod pretekstem “walki z dezinformacją”.

Demonstranci eksponowali flagi Czech oraz transparenty z następującymi napisami: „Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, opór staje się obowiązkiem”, „Ludzie nie powinni bać się swojego rządu, a rząd powinien bać się swojego ludu”, „Strajk generalny”, „Nie dla wojny”.

Policja nie podała szacunków dotyczących liczebności protestu.

Przypomnijmy, że poprzedni antyrządowy protest, organizowany przez partię PRO, został zorganizowany 11 marca br. Wówczas uczestnicy nawoływali do zerwania ukraińskiej flagi z budynku Muzeum Narodowego na Placu Wacława.

Zobacz także: Berlin: Protest przeciwko wysyłaniu broni Ukrainie

reuters.com / apnews.com / wnp.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply